psy
#it
hit
fut
lek
syn
emu

- Ile miałeś piątek w...

- Ile miałeś piątek w tym roku?
- O jedną mniej niż w zeszłym
- A ile miałeś w zeszłym?
- Jedną

- Mamusiu co byś zrobiła...

- Mamusiu co byś zrobiła jak by tak tatuś nagle umarł?
- Cycki.

Rżewski przyszedł do...

Rżewski przyszedł do laryngologa. A tam młoda pani doktor. Porucznik wyciąga przyrodzenie - okrutnie podrapane, pocięte nawet... - i kładzie na stół.
- Oszalał pan?! Z tym to do urologa!
- Chwilunia... Otóż co sobotę chodzę z kolegami do sauny. Pijemy sporo, jakieś dziewczynki...
- To nie do mnie - do wenerologa paszoł won!
- Chwilunia.... Jak już dużo się napijem, Wasia Sokołów bierze tasak. Wszyscy kładą przyrodzenia na stół. On wywija tasakiem nad głową i robi takie: "Uchuchachchaaaaa". Po czym tasakiem wali w stół - kto nie zdąży... Może sobie pani wyobrazić...
- Do psychiatry, a nie do laryngologa!
- Do pani, do pani... Problem bowiem w tym, że bardzo często nie słyszę tego "Uchuchachchaaaaa".

Małżonka czyta artykuł...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Do kliniki zgłasza się...

Do kliniki zgłasza się pacjent z problemem:
- Panie doktorze mam za długi interes,przeszkadza w chodzeniu,krótkich spodni nie mogę nosić itd.
Lekarz obejrzał i faktycznie ów interes kończył się nieco za kolanami.
- Nie ma sprawy,skrócimy,takie zabiegi u nas to rutyna.
Po jakimś czasie pacjent leży uśpiony na stole operacyjnymi kiedy lekarz ma już rozpocząć operację ktoś pyta:
- a ile mamy mu skrócić,pytał go ktoś? żeby nie było potem problemów.
Nie chcąc wybudzać pacjenta postanowiono ściągnąć na salę pewną pielęgniarkę która jak wieść niosła "znała się na tym"
Pielęgniarka przyszła,pooglądała,sprawdziła i po krótkim namyśle wydała werdykt:
- nic nie skracać,przedłużcie mu nogi i będzie dobrze.

- Masz podbite oko i...

- Masz podbite oko i spuchniętą twarz! Co się stało?
- Ech, nic! Tylko Wojtek wrócił z podróży poślubnej, a jak wiesz, to ja poznałem go z obecną żoną.

Spotykają się 3 nietoperze. ...

Spotykają się 3 nietoperze.
I wszystkie miały zakrwawione pyszczki i pytają się jednego:
- dlaczego masz taki zakrwawiony pyszczek?
A on na to:
- Widzicie tamtą łąkę? Tam stoi koń no i się w niego wessałem.
Pytają się drugiego:
- Dlaczego masz taki zakrwawiony pyszczek?
- Widzicie tam łąkę? Tam stoi krowa to się w nią wessałem.
Pytają się trzeciego.
- Dlaczego masz taki zakrwawiony pyszczek?
- Widzicie tamte drzewo?
- No tak.
- A ja nie widziałem.

Przychodzi pijany koleś...

Przychodzi pijany koleś do dziewczyny...ale ona nie zdążyła się uszykować,więc otwiera owinięta ręcznikiem i mówi:
-Proszę, wejdź do salonu,ja idę do łazienki,dokończę się malować,za góra 15 min będę gotowa.
Chłopak usiadł na kanapie w salonie i zachciało mu się srać.Myśli sobie...k***a jaki przypał,ja tu u laski na chacie,kibel zajęty a ja zaraz się zesram.Nagle patrzy a tu na dywanie siedzi pies,myśli...zesram się na dywanie i będzie na psa.I tak zrobił.
Wychodzi dziewczyna z łazienki,patrzy i mówi:
-k***a!!!co to jest????
Chłopak na to:
-Noooo pies się zesrał...
Dziewczyna:
-k***aaa pluszowy!!!!????

Noc święta. Mąż z żoną...

Noc święta. Mąż z żoną w łóżku. Żona słyszy przez sen:
- Kochanie, to wobec tego może seksik?
Żona zaspanym głosem:
- Zmęczona jestem, głowa mnie boli... A i okres lada dzień dostanę...
Mąż:
- Śpij, śpij... Ja nie do ciebie. Przez telefon rozmawiam...

Rozmawia dwóch kumpli:...

Rozmawia dwóch kumpli:
- Chodź, zamienimy się żonami!
- No nie wiem, przy mojej będziesz musiał przestać pić.
- A ty przy mojej - zacząć.