psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Mąż niespodziewanie wraca...

Mąż niespodziewanie wraca do domu, żona otwiera okno i mówi do kochanka:
-Skacz!
-Ale to przecież 13 piętro.
-Skacz, nie czas na przesądy!

BABCIA JAK AKUMULATOR...

BABCIA JAK AKUMULATOR

Zima dzisiaj opadła moją mieścinę straszliwie. Idę do pracy pod wiatr, ośnieżony, zmarznięty, no Sajgon normalnie (zakładając, że w tym przemiłym państwie śnieżyce występują). Idę więc i idę, przede mną pomyka niemrawo babcia z dwójką wnucząt. Wnusia w pewnym momencie zwalnia i żałośnie do babci:
- Baaabciu! Baterie mi się rozładowały...
Babcia ze spokojem Terminatora:
- Chodź, bo Ci ręcznie przyładuję.
Szybciorem poturlałem się dalej.

Dlaczego owca jest smutna ?...

Dlaczego owca jest smutna ?
-bo ma męża barana

Sztygar w kopalni schodzi...

Sztygar w kopalni schodzi do górników i pyta:
- Który wczoraj pił i ma kaca?
Górnicy spuścili głowy i cisza. W końcu jeden się odważył i mówi:
- No, ja wczoraj popiłem.
- Dobra, to choć idziemy na klina, a reszta do roboty.

Stefan i Mariola są przykładny...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Dzień dobry, czy można...

- Dzień dobry, czy można z Daszą?
- Oczywiście, proszę.
- A to k...! A mnie mówi "Nie, nie wolno, mama nie pozwala"!

Pewien 80-letni mężczyzna...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Mój kumpel, Adam, ma...

Mój kumpel, Adam, ma kocura i dwie kotki. Bardzo je lubię. Samiec nosi dość intrygujące imię - Sisior. Historia będzie właśnie o nim. Dodam jeszcze, że rozmowa toczyła się w dzień po kastracji kocura. Było to jesienią - wsiadłam do autobusu i spotkałam tam Adama. Siedział obok moherowej Pani. Podeszłam, przywitałam się i rozmawiamy.
[Ja]: I jak tam twój Sisior?
[A]: Aaa, smutny taki leży.
[Ja]: Ojej, nie dziwię się... ale jakby go ulubiona ciocia pogłaskała, to na pewno by się ożywił...
[A]: Czy ja wiem... nie reaguje nawet na dziewczyny [w sensie: kotki], nie chce się z nimi bawić.
[Ja]: Ale to chyba normalne po kastracji. Przejdzie mu, nie martw się!
[A]: No nie wiem... teraz już nic nie będzie takie samo. Dawny Sisior już pewnie nie wróci...
W tym momencie moherowa Pani chrząknęła znacząco, zamamrotała coś o Sodomii i Gomorii, że na co jej przyszło na stare lata, że nawet w autobusie ta zdemoralizowana i zepsuta młodzież i ostentacyjnie opuściła miejsce, stając przy drzwiach. Dotarło do nas, jak brzmiała nasza rozmowa... YAFUD

Wchodzi gość do lokalu...

Wchodzi gość do lokalu i prosi barmana:
- Proszę szybko nalać mi sześć kolejek.
Barman spełnia zamówienie klienta, ten bardzo szybko wychyla sześć kieliszków i ponawia prośbę. Potem jeszcze raz. Po trzecim razie barman pyta:
- Proszę pana, dlaczego pan tak szybko pije?
- No cóż. Też byś pan tak pił, jakbyś miał to, co ja - mówi facet.
- Tak? A co pan ma?
- Dwa złote. To wszystko co mam przy sobie

Małżeństwo to bardzo...

Małżeństwo to bardzo sprawiedliwe urządzenie: żona musi codziennie gotować, mąż musi codziennie jeść.