psy
hit
fut
lek
emu
syn
#it

Pani się pyta dzieci...

Pani się pyta dzieci w szkole:
- Kto w waszej rodzinie jest najstarszy?
- U mnie babcia - mówi Kazio
- A u mnie prababcia i pradziadek-mówi Zuzia
- Jasiu a u Ciebie w rodzinie kto jest najstarszy? -
pyta pani Jasia - Pra pra pra prababcia-odpowiada
- Ale Jasiu to jest nie możliwe! - mówi pani
- Ale dla dla dla dlaczego? - Odpowiada Jaś

* * * ...

* * *
Sejmowym korytarzem idzie wycieczka szkolna. Obok przechodzi poseł Łyżwiński.
- Tatuś! Tatuś! - wołają dzieci.

Na wycieczkę rowerową...

Na wycieczkę rowerową wyruszyło dwóch wariatów. Jadą, jadą... Nagle jeden zatrzymuje się i spuszcza powietrze z kół.
- Co Ty robisz? - pyta drugi.
- A siodełko było za wysoko - odpowiada tamten.
Na to ten drugi zamienia miejscami kierownicę z siodełkiem.
- A co Ty wyprawiasz?
- Zawracam, z takim idiotą jak Ty nie jadę dalej!

Pijany mężczyzna kłóci...

Pijany mężczyzna kłóci się z żoną.
Nagle zdenerwowany trzaska drzwiami i wychodzi z domu.
Zatrzymuje taksówkę.
Taksówkarz:
- Dokąd pana zawieść?
- Co Ty myślisz? Żonie nie powiedziałem to Tobie powiem?

Znęcała się, ale to taka...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pani nauczycielka mówi...

Pani nauczycielka mówi do Jasia:
- Jasiu pokaż na mapie Morze Czarne i Morze Czerwone.
Jasio myśli, myśli...
Nagle mówi do pani:
- Proszę pani ale ja tu widzę tylko morza niebieskie.

Pewien farmer oprowadzał...

Pewien farmer oprowadzał po swoim gospodarstwie potencjalnego nabywcę. Doszli do pasieki.
- Czemu ta pasieka stoi tak blisko drogi? Przecież pszczoły mogą użądlić przechodniów! - narzeka kupiec.
- Te ule stoją tu od 10 lat i nigdy nic takiego się nie zdarzyło! - odpowiada farmer.
Po krótkiej dyskusji postanowili się założyć - zainteresowany rozbierze się do naga i zostanie przywiązany do rosnącego w pobliżu pasieki drzewa na cały dzień. Jeżeli do wieczora użądli go pszczoła, dostanie farmę za darmo, w przeciwnym razie zapłaci podwójną cenę. Wieczorem farmer idzie odwiązać kupca i z daleka widzi, że facet jest blady i słania się na nogach.
- Cholera, przegrałem chyba zakład - klnie pod nosem farmer, biegnąc do niego.
- Co się stało, gdzie ugryzła? - pyta, rozcinając więzy.
- Nigdzie nie ugryzła, to nie to - szepcze cicho potencjalny nabywca - ale czy to cholerne ciele nie ma matki?

Lew zrobił listę zwierząt,...

Lew zrobił listę zwierząt, które zamierza zjeść w najbliższym czasie. Przychodzi do niego lis:
- Lwie, jestem na tej liście?
- Jesteś!
- To daj mi dzień niech sie pożegnam z najbliższymi i wtedy mnie zjesz, ok?
- No dobra.
Przychodzi łoś do lwa:
- Lew, jestem na tej liście?
- No pewnie!
- To daj mi kilka godzin, żebym się z rodziną pożegnał.
- Dobra.
Przychodzi zając:
- Jestem na tej liście do pożarcia?
- No jesteś, jesteś.
- A możesz mnie wykreślić?
- Nie ma sprawy...

Mąż budzi żonę w nocy...

Mąż budzi żonę w nocy
- Kochanie, Kochanie obudź się - mam dla Ciebie pigułkę na ból głowy.
- Ale misiu, mnie przecież nie boli głowa...
- Haa! Mam Cię...

Jaka jest różnica między...

Jaka jest różnica między punktem G a pubem?
- Wielu facetów wie jak znaleźć pub.