psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Czym różni się ksiądz...

Czym różni się ksiądz od popa?
- Księdzem nie można doładować konta.

Pewnego razu policja...

Pewnego razu policja przyłapała całą grupę prostytutek podczas dzikiej orgii w hotelowym pokoju. Policjanci wyprowadzili prostytutki z hotelu i ustawili w szeregu na ulicy. Pech chciał, że obok przechodziła babcia jednej z dziewczyn. Gdy zobaczyła swoją wnuczkę, od razu podeszła i zapytała:
- Dlaczego stoisz, kochanie, w tym szeregu?
Dziewczyna, aby ukryć prawdę, wymyśliła na poczekaniu kłamstwo:
- Policja rozdaje pomarańcze za darmo, a ja tu stoję by parę dostać.
Babcia pomyślała na to: "To bardzo miło z ich strony - też postoję, to może jakieś dostanę". Jak pomyślała, tak zrobiła - ustawiła się szybko na końcu szeregu.
Tymczasem policjanci zaczęli spisywać dane prostytutek. Gdy jeden z nich doszedł do babci, strasznie się zirytował i zapytał:
- Łał, pani ciągle to robi w tym podeszłym wieku? Jak pani daje radę?
- Oh, słodziutki, to jest bardzo proste: wyjmuję moje zęby, ściągam skórkę i wylizuję do sucha...

Podczas przerwy w zajęciach...

Podczas przerwy w zajęciach młody żołnierz wyciąga gazetę i zaczyna coś czytać.
Po chwili mówi:
- Chłopaki, czy wiecie, że na biegunie jeden dzień trwa pól roku?
- Ech, żeby tak dostał przepustkę na taki cały dzień! - wzdychają pozostali żołnierze.

• Gdzie początek tego...

• Gdzie początek tego końca, którym kończy się początek?

Jedzie facet za polonezem...

Jedzie facet za polonezem i woła:
- Panie błotnik się panu telepie!
- Co?
- Panie błotnik się panu telepie!
- Co? Nie słyszę, bo błotnik mi się telepie.

Był wypadek w górach,...

Był wypadek w górach, rozbił się maluch o drzewo.
Zebrało się dużo widowni, wreszcie przyjechała policja.
Wypytują każdego z widzów czy widział jak to się stało.
Nikt nic nie widział, aż jeden z nich zaproponował że zapewne Baca coś widział.
Podchodzą więc policjanci do Bacy i pytają się:
- Baco, widzieliście ten wypadek?
- Ano widziołem.
- Powiecie nam jak się ten wypadek stał.
- Ano widzicie panowie to drzewo.
- Widzimy
- A oni nie widzieli.

Stonoga i żuk miziają...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Tata odprowadza córkę...

Tata odprowadza córkę do przedszkola. Idąc mijają dwa bzykające się psy.
Córka pyta:
- Tato? Co te pieski robią?
Ojciec nie wie, co odpowiedzieć dziecku, więc wymyśla na poczekaniu:
- Bo wiesz, ten piesek na górze zwichnął sobie łapkę i ten drugi pomaga mu dojść do domku.
- Wiesz tato? To zupełnie jak w życiu. Ty komuś pomagasz, a ten ktoś p***doli cię prosto w dupę.

Kumpel powiedział do mnie:...

Kumpel powiedział do mnie:
- W 'Rozmowach w toku' był taki koleś, który przespał się z trzema różnymi kobietami i one wszystkie zaszły z nim w ciążę w tym samym czasie!
- To odrażające! - odpowiedziałem – siedzieć w domu i oglądać to g*wno. Znajdź se robotę!

W lesie wielkie ważenie...

W lesie wielkie ważenie zwierząt. Podchodzi sarna.
Ile ważysz - pyta sie leśniczy.
5kg
Podchodzi lis. Leśniczy Pyta sie
Ile ważysz
11kg
Podchodzi zajączek.
Zając ile ważysz
105kg
A tak naprawde
Mówie tobie że 105kg
Ale teraz bez jaj!
Trza było tak odrazu Bez jaj to 2kg