psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Nauczyciel pyta Jasia...

Nauczyciel pyta Jasia Jakie są twoje ulubione kwiaty.
Róże.To idź zapisz je na tablicy.A jednak wole maki.

Mąż, podejrzewając swą...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Do seksuologa przychodzi...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W akademiku student rżnie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Fąfara surfuje po Internecie...

Fąfara surfuje po Internecie i nagle słyszy dobiegający z pokoju obok ściszony głos żony:
- Nie, nie, kochany. Dzisiaj nie mogę. Spotkamy się jutro.
Fąfara wbiega do pokoju żony.
- Rozmawiałaś przez telefon?
- Nieee... czytam jakieś pismo kobiece. Nawet ciekawe, wiesz? Podali tutaj 50 zdań, które kazali przeczytać głośno. Np.: "Kochanie, czy mógłbyś wyrzucić śmieci", albo: "Kiedy w końcu powiesisz te zasłony?". I dalej napisali, że bardzo zajęty swoimi sprawami mąż zawsze usłyszy wyszeptane zdanie 51-sze. Widzisz? Nie kłamali!

-Dlaczego fabryka FSM...

-Dlaczego fabryka FSM (produkowano w niej Fiaty 126P) otrzymała błogosławieństwo z Watykanu?
-Bo Maluch to jedyny samochód, w którym nie można zgrzeszyć.

Jasio pyta ojca:...

Jasio pyta ojca:
- Tato, co to jest bezpieczny seks?
-Bezpieczny seks... hmmmm... No... To jest Twoja siostra Jasiu.
-Tyle, że ja nie mam siostry.
-No właśnie...

Młody pilot leci w nocy...

Młody pilot leci w nocy samolotem, zbliżając się do lądowiska wywołuje kontrolera lotów:
- Zgadnij kto?
Zdenerwowany kontroler gasi światła na lotnisku.
- Zgadnij gdzie?

Szli sobie przez las...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wpada kontrola do szpitala....

Wpada kontrola do szpitala.
Otwierają drzwi, a tam faceci się onanizują.
- Panowie co robicie?
- Leczymy prostatę.
Otwierają drugie drzwi i taka sama sytuacja.
Otwierają trzecie drzwi, a tam typy rozłożeni, panienki im robią.
Nagle pytanie:
- Panowie co robicie?
- Leczymy prostatę.
- To ja nic z tego nie rozumiem! Dwa pokoje obok panowie robią sobie sami, a wy?
- No wie pan oni należą do kasy chorych, a my jesteśmy tutaj prywatnie!