psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Podczas jazdy do pracy...

Podczas jazdy do pracy komunikacją miejską mała dziewczynka zapytała mnie czy jestem w ciąży. Odparłam, że tak. Smutna prawda jest niestety taka, że wcale nie jestem, ale byłam tak zażenowana swoją wagą, że wstydziłam się do tego przyznać. YAFUD

Chłopak poznał młodziutką,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Na dyskotece wiejskiej,...

Na dyskotece wiejskiej, mieszczanin podchodzi do dziewczyny:
- Zatańczysz?
- Nie chulom.
Podchodzi do drugiej:
- Zatańczysz?
- Nie chulom.
Zrezygnowany podchodzi do trzeciej i się pyta:
- Zachulosz?
- Z wieśniakami nie tańczę...

Leci prawnik, ksiądz...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Blondynkę jadącą w kapeluszu...

Blondynkę jadącą w kapeluszu zatrzymuje policjant i mówi:
- Przekroczyła Pani 60-tkę.
- A mówiłam mężowi, że staro wyglądam w tym kapeluszu.

Pani w szkole pyta dzieci:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi facet do lekarza,...

Przychodzi facet do lekarza, ale pielęgniarka zasłania mu przejście mówiąc, że lekarz ma bardzo dużo klientów.
Wreszcie lekarz przyjął faceta, chcąc zrobić na nim wrażenie podniósł słuchawkę i mówi:
-Nie, nie mogę pana przyjąć, no może za miesiąc, dobrze proszę jeszcze zadzwonić.
Odkłada słuchawkę i mówi:
-Co pana sprowadza?
-Jestem monterem, przyszedłem podłączyć telefon.

Dziewczyna dzwoni do...

Dziewczyna dzwoni do chłopaka:
- Słuchaj, jadę do ciebie taksówką i będę za pięć minut; możesz zejść i zapłacić, bo nie wzięłam portmonetki...
- Rozlicz się w naturze, później ci przecież oddam!

Przyjechał turysta pięknym...

Przyjechał turysta pięknym nowym Mercedesem w góry. Wszędzie wolne pokoje więc szybko coś znalazł. Zajeżdża i pyta się bacy...
- baco nie macie dzieci? - zapytał w obawie o swój samochód.
- nie, nie mamy.
- ale na pewno?
- na pewno.
Wybrał się na szlak, wraca, a tam banda gówniarzy skacze mu po merolu, walą kijami, pourywali lusterka, szyba popękana. Turysta w głębokim stresie...
- baco! przecież mówiliście, że nie macie dzieci...
- bo nie mamy...
- ale?! a to kto?!
- to? to nie są dzieci... to sku******y.

Potwora Frankensteina...

Potwora Frankensteina jadącego mercedesem zatrzymuje policjant z drogówki.
- Przekroczył pan dozwoloną prędkość. Poproszę o prawo jazdy.
Po zajrzeniu do prawa jazdy Frankensteina, policjant mówi:
- Co za obrzydliwa morda!
Na to Frankenstein:
- Obrzydliwa? Lepiej niech pan spojrzy w lustro!