psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Późny wieczór. Facet...

Późny wieczór. Facet odprowadza kobietę do domu i pod klatką opiera się wygodnie jak macho i mówi:
- Zrób mi jeszcze dobrze na koniec.
Kobieta:
- No co ty, daj spokój!
- No zrób mi proszę!
- Ale przestań - tak tutaj - bez sensu!
- No dalej, zrób!
I tak przekomarzają się dobre dwadzieścia minut. Nagle z klatki wychodzi zaspany ojciec z młodszą siostrą tej kobiety i mówi:
- Zrób mu wreszcie dobrze... albo jej siostra zrobi ci dobrze.. albo ja ci gościu zrobię dobrze... tylko weź tą rękę z domofonu!!!

Wchodzi gość do zoologa:...

Wchodzi gość do zoologa:
- Ma pan gadającą papugę?
- No, niestety nie, ale mamy dzięcioła?
- I co, ten dzięcioł gada?
- Nie, "morsem" zapodaje...

GDZIE GINEKOLOG NIE MOŻE......

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jak nazywa się chiński...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Zeszłej nocy żona odnalazła...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jakie pamiątki przywożą...

Jakie pamiątki przywożą Anglicy z wakacji na Kanarach?
Obrzygane ciuchy i zdjęcia przy recepcji.

Zenon Kupalonka z Sokółki...

Zenon Kupalonka z Sokółki wybrał się na polowanie i przez pomyłkę wziął papierosy syna.
Do śniadania ustrzelił trzy żyrafy i kangura.

Spotykaja sie dwie kolezanki...

Spotykaja sie dwie kolezanki w bardzo zatloczonym autobusie.
- czesc Kryska co slychac - krzyczy jedna
- a wiiesz co chyba bede miala dziecko - odpowada druga
- z kim?
- nie wiem nie moge sie odwrócic

Jasio skarży się koledze:...

Jasio skarży się koledze:
- Mam problem z kotem, codziennie rano załatwia się na środku korytarza, a że mam posadzkę, to rozjeżdża to g**** po całym domu!
Na to radzi mu kumpel:
- Słuchaj, to może wyłóż sobie korytarz papierem ściernym!
Po tygodniu kumpel dzwoni do Jasia i pyta się co tam z kotem. Na to odpowiada rozradowany Jasio:
- Stary! Jak mój kot sie rozpędził to do lodówki dojechały same oczy!

W szkole pani pyta się...

W szkole pani pyta się dzieci:
- Jasiu, co wiesz o Powstaniu Styczniowym?
- Jedni mówią że było, inni że dopiero będzie...
- A ty Małgosiu?
- Ja tam nie wiem, ale tata się szykuje.