psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Ojciec przyjeżdża do...

Ojciec przyjeżdża do syna na studia odwiedzić go w akademiku
i zrobić mu zarazem niespodziankę. Znajduje więc jego
pokój, puka i pyta:

-Czy tu mieszka Janek Nowak?
A głos ze środka pokoju mu odpowiada:
-Taaa, weź go połóż pod drzwiami!

Posterunkowy Kowalski...

Posterunkowy Kowalski kupił sobie puzzle i chwali się koledze:
- Wiesz, kupiłem sobie puzzle.
- No i co?
- Wiesz, ułożyłem w trzy dni - tak, tak, w trzy dni!!!
- No i co z tego, niektóre układa się krócej!
- Ale nie o to chodzi, na pudełku pisało "od trzech do pięciu lat", a mi tak szybko poszło!!

Krasnoludki...

Krasnoludki

Dlaczego krasnoludki idąc przez las się śmieją?

odp. Bo je mech po jajkach łaskocze

NIEMORALNA PROPOZYCJA...

NIEMORALNA PROPOZYCJA

Panienkom z salonu sieci telefonicznej mieszczącego się piętro niżej odmówił współpracy kombajn biurowy. Zdesperowana "Erówka" przyniosła go do nas żeby sprawdzić - wszystko okazało się OK.
Znoszę go na dół. W tak zwanym "międzyczasie" kable pouciekały przez dziurę w blacie kontuaru.
Panienka nurkuje pod blat, klęka i walczy z kablami . Stoję z boku i razem z licealistami oglądającymi telefony kontemplujemy wdzięcznie sterczący kuperek.
Panienka wreszcie znajduje kabelki i triumfalnym tonem obwieszcza:
- Panie Zbyszku podejdzie pan bliżej to dam panu w dziurkę.
Propozycja nęcaca, gdyby nie głośny rechot stojącej obok gawiedzi.
Mogłem tylko z nutką żalu w głosie stwierdzić:
- Ale... tak przy ludziach ?

Spotykają się dwaj studenci...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wszyscy jesteśmy robakami,...

Wszyscy jesteśmy robakami, tyle że mnie wydaje się, że jestem robaczkiem świętojańskim. - Winston Churchill

Pijany Kowalski idzie...

Pijany Kowalski idzie przez park. Nagle zatacza się i wpada na drzewo.
- Przepraszam pana bardzo...
- Idzie dalej i po chwili znowu zderza się drzewem.
- Najmocniej pana przepraszam...
Zdarza się to jeszcze kilka razy. W końcu zirytowany i porządnie poobijany siada na ławce i mówi:
- Poczekam, aż ta hołota przejdzie...

To było kilka lat temu,...

To było kilka lat temu, kiedy jeszcze losowania lotto były w telewizji o 22.00. Siedziałem u mamy w pokoju gapiąc się w jakiś program razem z nią. W pewnej chwili mówi, że idzie się kąpać i żebym spisał jej numery lotto. Po jej wyjściu wpadłem na genialny plan:) Jeśli mnie o to poprosiła to musi mieć gdzieś kupon, no i taki się znalazł w jej torebce. Spisałem liczby z kuponu jako te wylosowane, kupon na swoje miejsce i czekam na powrót. Wchodzi mama i się pyta czy spisałem. Tak oczywiście, no i wyciągnęła z torebki i patrzy patrzy, mówi co jest. Widzę uśmiech, łzy, za chwilę krzyk. No ale nie chciałem, by padła więc jej powiedziałem, że żartuje ale szybko musiałem opuścić pokój, bo krzyk szczęścia przeniósł się na krzyk złości w moim kierunku. YAFUD

- Ile lodzik?...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi baba do lekarza: ...

Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze ciagle jestem wkurzona, wszystko i wszyscy mnie wkurzają, a najbardziej wkurza mnie to, że wszystko mnie wkurza, prosze mi pomoc!
- Czy próbowala Pani w jakiś sposób się wyciszyć, uspokoić, np. spacery w lesie, parku wsród spiewu ptaków, spacerujac boso po trawie, kontakt z przyrodą bardzo pomaga...
- E tam, Panie Doktorze - ptaki mnie wkurzają, bo drą ryje, w trawie pełno robactwa, pajęczyny, gałęzie zaczepiają o ubranie, nie, nie, przyroda mnie wkurza!
- To może inny sposób, np. kąpiel w wannie pełnej piany z aromaterapią, przy nastrojowej muzyce?
- E tam, Panie Doktorze, tego tez próbowałam piana mnie wkurza, bo szczypie w oczy, muzyka mnie wkurza, każda muzyka mnie wkurza, ta nastrojowa najbardziej mnie wkurza, a te olejki zapachowe, to dopiero wkurzajace, kleją sie, lepią, plamią, nie, nie olejki najbardziej mnie wkurzają!
- No dobrze, to może sex? Jak wyglada Pani życie seksualne?
- Sex !?
A co to takiego?
- Nie wie Pani co to sex!? No dobrze, zaraz Pani pokaże, proszę za parawan. Po chwili na parawanie lądują kolejne części garderoby: spodnie, spódnica, kitel, bluzka, biustonosz, majtki. Po kolejnej chwili słychać sapanie i wzdychania, wreszcie słychać głos kobiety:
- Panie Doktorze, proszę się zdecydować? Wkłada Pan czy wyciąga, bo już mnie pan zaczyna wkurzać!