#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Pewien sześćdziesięciolatek...

Pewien sześćdziesięciolatek przychodzi do pubu z uwieszoną na jego ramieniu prześliczną 25-letnią, biuściastą blondyneczką.
- Gdzie ustrzeliłeś taką kochaneczkę, stary? - na boku pytali znajomi
- To nie kochanka, to moja żona.
- Hej, jak ją przekonałeś żeby wyszła za takiego starego capa?
- Skłamałem co do mojego wieku
- Powiedziałeś, że masz tylko 50?
- Nie, powiedziałem, że mam 90.

- Panie Bronisławie,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Leci sobie nietoperz...

Leci sobie nietoperz i kołysze się w takt rytmu: tari-ram-ram, tari-ram-ram.
Wpieprzył się w drzewo, wstaje i mówi:
- "k..., ten walkman kiedyś mnie zabije!"

Ktoś powie, że bredzę...

Ktoś powie, że bredzę Że może to bajka Jak mogą dwie kaczki Z jednego być jajka? Czy blef to – czy prawda Nie toczmy już sporów Niech do Was przemówi Fenomen Kaczorów.Też z jaja jednego Się obaj wykluli Po ojcu tym samym I jednej matuli. Golasy to były Gdy wyszli z jajeczka Dopiero przy żłobie Obrośli w pióreczka.Jak wody dwie krople Podobne są smyki Te same poglądy Te same nawyki. Łby mają, też równe Kuperki i pióra Kwakanie to samo Ta sama postura.Na zdjęciu z dzieciństwa Też obaj są nadzy A dzisiaj znów razem Prą ostro do władzy. Z uporem po trupach Do przodu bobasy Do glorii, zaszczytów Koryta i kasy.A dryg do przekrętów Też mają skubani Bo przecież za Księżyc Już byli skazani.

Spotyka się dwóch kumpli:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Siedza Zydzi w czasie...

Siedza Zydzi w czasie swieta i nagle widza jak jakis mlody Zyd pali papierosa. Rabin:
- O Ty bezbozniku! Sprawie cud! Niech sie zwali na Ciebie ten mur pod ktorym stoisz!
Na co podniosl sie lament, ze chlopak mlody, zeby dac mu szanse na naprawe itd. Rabin:
- Masz szczescie! Niech sie stanie cud i ten mur pod ktorym stoi ten bezboznik niech sie nie zawala!
I stal sie cud! Mur sie nie zawalil.

W lesie zajączek zakładał...

W lesie zajączek zakładał sklep.Przyszedł do niego niedźwiedź który bał się konkurencji więc próbował go zastraszyć.
-Zając przyjdę tu 3 razy a jak kiedyś nie będzie tego co chce to ci sklep podpale.
Niedźwiedź na drugi dzień przychodzi i mówi:
-Dawaj zając 20kg łabędziego pierza.
No to zając biegnie do piwnicy i niesie 20kg pierza. Wkurzony niedźwiedź bierze towar i wychodzi.
Następnego dnia wraca i mówi:
-Proszę mleko w proszku.
A zając spod lady wyciąga mleko i podaje misiowi.
3 dnia do sklepu wchodzi ucieszony niedźwiedź i mówi:
-2kg ni ch*ja.
Zdziwiony zając myśli chwile potem mówi:
- Niedźwiedź chodź za mną.
Weszli na zaplecze i zając gasi światło i pyta:
-Widzisz coś?
-Ni ch*ja.
-No to bierz 2kg i sp****alaj.

Co kanibal je na obiad? ...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Było sobie trzech pastorów,...

Było sobie trzech pastorów, którzy postanowili się spotkać towarzysko i sobie porozmawiać. Pierwszy powiedział:
- Słuchajcie, muszę wam się do czegoś przyznać. Mam problem z alkoholem. Nie mogę sobie z tym poradzić. Czasem skrycie piję w domu, gdy nikogo nie ma.
Na to drugi:
- Ja też muszę wam się do czegoś przyznać. Jestem strasznym kobieciarzem. Mam problemy z tą dziedziną.
Gdy skończył, obaj patrzą na trzeciego, który wiercił się w miejscu czekając, czy też ma coś do wyznania. W końcu nie wytrzymał i powiedział:
- Ja z kolei mam straszny problem z plotkarstwem i nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie skończy się to spotkanie.

ŻUBRY I ORŁY...

ŻUBRY I ORŁY

Przed kasą w Tesco ludzie (jak w każdym innym hipermarkecie) wyciągają na taśmę swoje zakupy i tak pan A poza kilkoma drobiazgami wyciągnął czteropak puszkowego Żubra. Zaraz za nim ustawił się pan B i na taśmie ustawił (poza kilkoma drobiazgami) czteropak puszkowego czarnego Okocimia.
Taśma przesunęła się i nie wiedzieć czemu pan A chwycił za puszki pana B i przesunął do swoich zakupów. Na co ze stoickim spokojem pan B z powrotem przeniósł Okocim do swojej strefy na taśmie i mówi:
- Przepraszam, ale to jest tylko dla orłów. Pan to sobie posiedzi przy Żubrze.
Pan A tylko poczerwieniał.. .