#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Obudziłam się w nocy...

Obudziłam się w nocy bo potwornie mi zaschło w gardle. Poszłam do kuchni się napić i wróciłam do sypialni - wszystko to po ciemku, żeby się niepotrzebnie nie rozbudzać. Chciałam walnąć się na łóżko, ale zamiast tego runęłam jak długa na podłogę, nabijając sobie paskudnego guza. Zapomniałam, że dzień wcześniej przemeblowałam cały pokój, żeby zyskać trochę więcej miejsca. YAFUD

Sędzia do oskarżonego:...

Sędzia do oskarżonego:
- Czy przyznaje się pan do winy?
- Nie, wysoki sądzie. Mowa mego obrońcy i zeznania świadków przekonały mnie, że jestem niewinny!

Żona do męża:...

Żona do męża:
- Mam już dość twojego lenistwa. Pakuj walizki i wynocha!
- Ty mi spakuj.

RADZIECKIA INŻYNIERIA...

RADZIECKIA INŻYNIERIA BUDOWLANA

Siedzimy kiedyś z kolesiami (trzech Rosjan) przy grillu, naturalnie browarek się leje, malcziki przynieśli "samogonkę" i jak zwykle w takiej sytuacji gadka o wszystkim i o niczym. Na pewnym etapie chłopaki zaczęli wspominać swoja służbę wojskowa, jeden był w OSNAZ-ie, następny w jednostce pancernej, a Wiktor mówi, że dwa lata przewalił w jednostce budowlanej pracując na dwóch maszynach: MWL 75 i BWL 110. Siergiej z Aleksem prawie się podławili, ja nie wiedziałem o co im biega. Po paru kolejkach mi wyjaśnili:
MWL 75 - Malienkaja Wojennaja Lopata szerokości 75 cm i Bolszoja Wojennaja Lopata szerokości 110 cm.

Do jednego z więźniów...

Do jednego z więźniów zagląda zatroskany dyrektor.
- Martwi mnie, że nie ma pan żadnych odwiedzin. Nie ma pan krewnych albo przyjaciół?
- Mam, ale dobry pan Bóg wysłuchał moich modlitw... i wszyscy są już tu ze mną.

Dwa tygodnie temu byłem...

Dwa tygodnie temu byłem na randce z dziewczyną. Spotkanie okazało się totalną klapą i było oczywiste, że zupełnie do siepie nie pasujemy. Ta sama dziewczyna pojawiła się przed moją uczelnią i zdemolowała mi auto kijem bejsbolowym. Kiedy mnie zobaczyła rozpłakała się i na zmianę zaczęła wyznawać mi miłość i przeklinać za to, że ją "zdradzam". YAFUD

Przychodzi pacjent do...

Przychodzi pacjent do doktora:
- Panie doktorze czy można wyleczyć owsiki???
- A co? kaszlą?

Żyrafa chwali się królikowi:...

Żyrafa chwali się królikowi:
- Ja mam taką długą szyję, że jak jem najlepsze liście z drzew to tak mi to powoli spływa i czuję mocno ten smak, a jak jest upał i piję wodę to tak mi powoli spływa....
A królik pyta:
- A rzygałaś kiedyś?

Po koncercie do gwiazdy...

Po koncercie do gwiazdy rocka podchodzi mały Jasiu.
- Jestem łowcą autografów. Dasz mi swój podpis?
- Jasne mały, ale skoro zbierasz autografy, powinieneś mieć do tego specjalny zeszyt.
- Mam taki! Jak wrócę do domu, to sobie przepiszę!

Do mieszkania kobiety...

Do mieszkania kobiety dzwoni młody mężczyzna. Kobieta otwiera drzwi i pyta:
- O co chodzi?
- Przyszedłem prosić pani córkę... o rękę.
Kobieta, mocno zdziwiona:
- Którą? Starszą czy młodszą?
- Przepraszam. Nie wiedziałem, że ona ma jedną rękę starszą, a drugą młodszą.