psy
fut
lek
emu
syn
hit
#it

Jasio siedzi na ławce...

Jasio siedzi na ławce w parku, a obok niego kobieta w ciąży. Jasio po chwili zagaduje:

Przepraszam, co pani w tym brzuchu ma, że ma pani go takiego dużego?
Dzidziusia - odpowiada kobieta.
A kocha go pani - dopytuje Jaś.
Oczywiście, przecież jestem jego mamą - odpowiada kobieta.
To dlaczego go pani zjadła?

Jasiu przychodzi do domu...

Jasiu przychodzi do domu i mówi do mamy:
- Mamo dostałem 5 w szkole.
Mama:
- Naprawdę.
Jasiu:
- Tak, dwójkę z matematyki, dwójkę z historii i jedynkę z Polskiego...

USPRAWIEDLIWIENIE...

USPRAWIEDLIWIENIE

Źródło jest dość pokrętne więc nie będę go objaśniał litościwie... Sprawa sprowadza się do lekcji w klasie nauczania bardzo początkowego, gdzie Pani Nauczycielka zdybała małolata bez pracy domowej. Standardowe teksty usprawiedliwiające zastąpiło w tym momencie nietypowe wyznanie:
"Tata jeździ TIR-em. Nie było go trzy tygodnie. Wrócił wczoraj i zamknął się z mamą w pokoju. A ja tam miałem plecak..."

INŻYNIEROWIE...

INŻYNIEROWIE

Osoba [A] siedzi z osowiałą miną i patrzy tempo w monitor na rysunek budowlany. Osoba [B] pyta:
[B] - Stary, co ty się tak na ten rysunek patrzysz?
[A ]- Aaa, bo mi wyszło z rysunku, że będziemy stal do betonu spawać

- Lidio, choćmy odbyć...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Stary plemnik do młodego:...

Stary plemnik do młodego:
- Pamiętaj, gdy nadejdzie czas, to będziesz pędził wszystkimi kanałami do celu, a tam napotkasz komórkę jajową, wtedy krzykniesz:
- "Jestem plemnik! Wpuść mnie!" i jeśli będziesz pierwszy to cię wpuści.
I nadszedł ten dzień. Młody plemnik pędzi, pędzi i nagle widzi zamiast jednej komórki dwie. Skonsternowany wybiera jedną i krzyczy:
- Jestem plemnik! Wpuść mnie!
- A ja jestem migdałek i cię nie wpuszczę

Paryż. Plac Pigalle....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Kowalski przyszedł do...

Kowalski przyszedł do Nowaka i mówi:
- żona zdała prawo jazdy
- jak jeździ?
- jak piorun, przyciąga ją każde drzewo

Telefon do RM: - Poszłam...

Telefon do RM: - Poszłam do księdza i żalę się, że już nie mam siły, bo piętnaście lat żyję pod jednym dachem z pijakiem, a ksiądz westchnął i powiedział: - Ty masz jednego pijaka, a ja mam ich całą parafię.

Dwóch posłów rozmawia...

Dwóch posłów rozmawia przy kawie w kawiarni parlamentarnej:
- Ty wiesz co, ja nic nie rozumiem z obecnej sytuacji ekonomicznej kraju...
- Spokojnie, zaraz ci ją wyjaśnię...
- Wyjaśnić to i ja umiem, ale nic z niej rozumiem.