psy
lek
fut
emu
#it
hit
syn

Nauczycielka (blondynka)...

Nauczycielka (blondynka) pisze w dzienniczkach dwóch uczniów: "Kowalski i Nowak nie chcą podać swoich nazwisk!"

Kogut bawi się z kurami...

Kogut bawi się z kurami w chowanego. Przechodząc obok rożna z drobiem, odzywa się oburzony:
- To ja was tyle czasu po całej wsi szukam, a wy się spokojnie opalacie!

Przychodzi blondynka...

Przychodzi blondynka do księgarni i mówi:
- Poproszę coś intelektualnego, pobudzającego do myślenia.
- Może Kafkę...?
- Dziękuję, niedawno piłam.

Sprawa w sądzie. Sędzina...

Sprawa w sądzie. Sędzina pyta myśliwego:
- Dlaczego postrzelił pan swojego kolegę?
- Pomyliłem go z sarną!
- A kiedy się pan zorientował, że to pomyłka?
- Kiedy sarna odpowiedziała ogniem!

Gada kolega z kolegą:...

Gada kolega z kolegą:
-wiesz moja żona ma 8 żółwi!
-to chyba potwierdza jej miłość do żółwi
- ale czasem śmierdzi
- a czemu nie otworzysz okna?
- bo moje 10 kanarków wyleci

Dwaj złodzieje po włamaniu...

Dwaj złodzieje po włamaniu do dużego sklepu odzieżowego sortują garderobę, odkładając do dużych toreb wszystko co, stanowi większą wartość. Nagle jeden ze złodziei pokazuje drugiemu kolorowy sweter.
- Spójrz! Kosztuje 590zł! Przecież to rozbój w biały dzień!
- Racja, to zwykłe złodziejstwo.

Z kącika porad:...

Z kącika porad:
Jeśli oblejesz się wódką, z całej siły przyłożysz gębą w ścianę, nasikasz w gacie, porwiesz ubranie w widocznych miejscach, to twego nocnego powrotu do domu żona nijak nie połączy z wizytą u kochanki!

‎"Większość nauczycieli...

‎"Większość nauczycieli traci czas na zadawanie pytań, które mają ujawnić to, czego uczeń nie umie, podczas gdy nauczyciel z prawdziwego zdarzenia stara się za pomocą pytań ujawnić to, co uczeń umie lub czego jest zdolny się nauczyć."

Albert Einstein

Przychodzi Kazio do lekarza...

Przychodzi Kazio do lekarza i prosi gorąco o powiększenie penisa. Lekarz wstrzykuje mu zastrzyk z hormonami pobranymi z trąby młodego słonia. Zabieg się udał, Kaziowi sporo podrosło. Szczęśliwy - postanowił to oblać. Zaprosił swoją laskę, Anię, do super restauracji. Przystawki, zakąski, atmosfera. Po kilku koktailach Kazio czuje, ze jego penis wypełza ze spodni i wspina się na stół. Zaczyna wąchać po obrusie, łapie bułkę z talerzyka i... szybko znika w spodniach! Ania robi okrągłe oczy i zszokowana pyta:
- Kaziu, co to było?!
Zanim Kazio otworzył gębę, penis pokazał się znowu, złapał drugą bułkę i równie szybko zniknął w spodniach. Dopiero po dłuższej chwili dziewczyna odzyskała mowę.
- KAZIU, SUPER! Pokaż ten numer jeszcze raz!
- Aniu, chciałbym, ale nie wiem czy w mojej dupie zmieści się jeszcze jedna bułka.

Podchodzi chłopak na...

Podchodzi chłopak na dyskotece do dziewczyny i pyta: tanczysz? a ona na to: tańczę, wyszywam, maluję. co ty pleciesz? plotę, haftuję, wyszywam ......