#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Mąż wyjechał do Ciechocinka....

Mąż wyjechał do Ciechocinka. Do żony szybko zaczęły przychodzić telegramy:
- Przyślij pieniądze na zajęcia dodatkowe!
- Sprzedaj coś i podeślij pieniądze. Szybko!
- Pożycz od Pawła i podeślij na drogę powrotną!
Po pewnym czasie żona wyjechała odpocząć nad morzem. Tym razem to mąż zaczął odbierać telegramy:
- Wysyłam pieniądze z zajęć dodatkowych.
- Wysyłam pieniądze. Kup to, co sprzedałam.
- Wysyłam pieniądze i wracam do domu. Pawłowi nie musisz oddawać!

Kierowniczka domu wczasowego...

Kierowniczka domu wczasowego wita w progu nowego wczasowicza:
- Postaramy się, aby czuł się pan u nas jak w domu.
- Zwariowała pani?! Ja tu przyjechałem wypocząć!

Spowiada ksiądz w konfesjonale...

Spowiada ksiądz w konfesjonale i tak wyszło, że w kolejce ustawiły się same kobiety. Pierwsza mówi:
- Byłam na pielgrzymce i straciłam cnotę.
- 3 zdrowaśki.
- Byłam na pielgrzymce i uprawiałam seks.
- 3 zdrowaśki.
- Byłam na pielgrzymce i uprawiałam seks oralny.
Przy dziesiątej ksiądz nie wytrzymał i wybiegł z konfesjonału krzycząc:
- Jak dobra pielgrzymka to mnie nigdy nie biorą.

- Wowoczka, do czego...

- Wowoczka, do czego służy pierze? - pyta nauczycielka.
- Nie wiem.
- Hm, na czym Wowoczka śpisz?
- Na podłodze.
- A co masz pod głową?
- Walonek.
- Na czym śpią twoi rodzice?
- Też na podłodze.
- I co mają pod głowami?
- Walonki.
- Bożżżże! Gdzie śpi twoja babcia?
- Na piecu.
- I co ma babcia pod głową?
- Poduszkę.
- No wreszcie! I co jest w poduszce, Wowoczka?
- Walonek.

Potwór Frankensteina...

Potwór Frankensteina obiecał narzeczonej, że da jej swoje zdjęcie. Nazajutrz przychodzi do fotografa. Ten spogląda na potwora i mówi:
- Obawiam się, że pana twarz na zdjęciu nie wyjdzie najlepiej.
- No to niech pan coś zrobi!
Fotograf wychodzi na zaplecze i po chwili wraca z czarnym kaskiem w ręku oraz maską afrykańską i mówi:
- Proszę to nałożyć.

Mam 17 lat moja mama...

Mam 17 lat moja mama wczoraj pierwszy raz zostawiła mnie w domu samą. Napisałam do mojego chłopaka że mam wolną chatę i możemy to zrobić, a on na to sorry właśnie doszłem..

Dawno, dawno temu, za...

Dawno, dawno temu, za poprzedniego reżimu, kiedy to sklepy świeciły pustkami, pustawe bywały również apteki. Do takiej apteki wchodzi facet straszliwie zachrypnięty:
- Ma pani Akron?
- Niestety
- A chlorchinaldin?
- Przykro mi
- To co mi pani może polecić?
- Niech panu żona jajka ukręci
- Pani jest bez serca. Do widzenia pani!

Dlaczego blondynka uśmiecha...

Dlaczego blondynka uśmiecha się, kiedy strzelają pioruny?
Bo myśli, że robią jej zdjęcia.

Jaki jest najlepszy środek...

Jaki jest najlepszy środek po przedawkowaniu wiagry?
- Terpentyna. To zmięknie najtwardszy pędzel.

Byl sobie mis i zajac....

Byl sobie mis i zajac. mis od zawsze oszczedzal pieniadze a zajac cala kase wydawal na coca cole. pewnego dnia misio podjezdza do zajaczka starym zdezelowanym polonezem a zajac na to :
- skad masz to autko??
-jak sie oszczedza to sie ma.
nastepnego dnia zajaczek podjezdza najnowszym ferrari pod domek misia. misio zdziwony pyta zajaczka:
- skad miales kase na autko przeciez ty nie oszczedzasz
- hehe jak sie sprzeda butelki to sie ma