psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Na Morzu Ochockim rybacy...

Na Morzu Ochockim rybacy radzieccy złowili wieloryba. Zmierzyli go od głowy do ogona - wyszło 12m, a od ogona do głowy - 10m.
Nie mogąc poradzić sobie z tym problemem napisali do Akademii Nauk w Moskwie z prośbą o wyjaśnienie. Po miesiącu otrzymali odpowiedź: Nie wiemy jak to jest możliwe, ale nauka radziecka zna już takie przypadki. Np. od poniedziałku do środy są 3 dni, a od środy do poniedziałku 4.

Henio, lat 11, postanowił...

Henio, lat 11, postanowił za zaoszczędzone kieszonkowe kupić sobie szynszylę. Stoi w sklepie zoologicznym przed klatką z szynszylami i dzwoni do taty:
- Tata?
- Tak.
- Tatusiu, mam taką sprawę...
- O co chodzi?
- Wiesz, jak wygląda szynszyla?
- Wiem.
- Podoba ci się?
- Tak.
- A co byś zrobił, jakbym ją przyniósł do domu?
- Czapkę.

- Jak pójdę na emeryturę,...

- Jak pójdę na emeryturę, to nic nie będę robił, kompletnie nic. Pierwsze parę miesięcy posiedzę w bujanym fotelu...
- A potem?
- Potem się może rozhuśtam.

Jasiu przychodzi do domu...

Jasiu przychodzi do domu i mówi:
- Mamo wszyscy się ze mnie śmieją, że mam duże okulary.
- Nie syneczku, nie masz dużych okularów.
- A gdzie one są?- pyta Jaś.
- Tata wyniósł na strych bo myślał, że to rower,

W jednej podhalańskiej...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Zenek, dlaczego sprzedałeś...

- Zenek, dlaczego sprzedałeś swój puzon? - pyta facet kolegę.
- Nie miałem innego wyjścia. Mój sąsiad dostał pozwolenie na broń!

Maż pyta się żony: ...

Maż pyta się żony:
- Kochanie powiedz czy ty mnie kiedykolwiek zdradziłaś?
- Nie, nigdy w życiu..,.
- Ale tak na prawdę?
- No tak, zdradziłam cię 3 razy...
- Kiedy był ten pierwszy raz kiedy mnie zdradziłaś?
- Pamiętasz jak chciałeś wziąć pożyczkę, żeby otworzyć własną firmę i żaden bank nie chciał ci jej udzielić. I któregoś dnia przyszedł do nas dyrektor jednego z banków i dał ci te pieniądze bez żadnych pytań...
- Och, kochanie zrobiłaś to dla mnie? A kiedy był ten drugi raz kiedy mnie zdradziłaś?
- Pamiętasz jak byłeś ciężko chory i umierałeś a żaden lekarz nie chciał podjąć się twojej operacji? I wtedy przyszedł ten jeden lekarz który zoperował cię bez żadnych pytań i to dzięki niemu jesteś w tak dobrej formie...
- Och kochanie zrobiłaś to dla mnie? Na prawdę ci dziękuję, kocham cię jeszcze bardziej. A kiedy był ten trzeci raz kiedy mnie zdradziłaś?
- Pamiętasz jak kiedyś chciałeś zostać prezesem klubu golfowego i brakowało ci tych 54 głosów...

Idzie królik do misia...

Idzie królik do misia i mówi:
- Pozdrawia Cię Michał!
- Jaki Michał?
- Ten co ci w mordę kichał!
Na następny dzień przychodzi króliczek do misia i mówi:
- Masz pozdrowienia od Michała!
- Jakiego Michała?
- Tego co Ci gile wyciągała.
Następny dzień króliczek do misia:
- Pozdrawia cię Michał!
- Jaki Michał?
- Ten co Ci w mordę kichał!!
Zdenerwowany misiu idzie do sowy i opowiada jej całą sytuację. Sowa mówi:
- Wiesz to bardzo ciężka sprawa, ale mam pomysł! Podejdź pierwszy do króliczka i powiedz mu:
- Masz pozdrowienia od daszki, a jak on zapyta od jakiego daszki to odpowiesz, tego co ma czaszkę z blaszki.
No dobra mówi misiu.
Na następny dzień spotyka królika i mówi:
- Masz pozdrowienia od daszki!
- Wiem, Michał mi mówił!
- Jaki Michał?
- Ten co Ci w mordę kichał!

- Panie doktorze, cierpię...

- Panie doktorze, cierpię na reumatyzm!
- Od małego?
- Nie, od kolan.

Nauczycielka próbuje...

Nauczycielka próbuje wytłumaczyć uczniom sens słowa "relaks".
- No więc Małgosiu. Twój tatuś pracował cały dzień, jest bardzo zmęczony, nadchodzi wieczór, co on wtedy robi?
- No właśnie, moja mamusia też chciałaby to wiedzieć!