psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

• Wieś była samowystarczalna:...

• Wieś była samowystarczalna: kobiety dostarczały mleka, mięsa i skór.

Trzecia w nocy. Facet...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Co jest przysmakiem zdrowo...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Podczas ustnej matury...

Podczas ustnej matury z polskiego ze stresu puściłem bardzo głośnego bąka. Egzaminatorzy nie mogli powstrzymać się od śmiechu. YAFUD

Na laptopie mojego brata...

Na laptopie mojego brata znalazłem zdjęcia, na których moja dziewczyna robi mu loda, a na innych, jak po prostu uprawiają seks. Teraz wiem, że wyjazd w delegację mojego brata oraz wyjazd do ciotki mojej dziewczyny w tym samym czasie, to nie był przypadek. YAFUD

Polak z głębokiej prowincji...

Polak z głębokiej prowincji pojechał w odwiedziny do rodziny w Ameryce. Po miesiącu wraca do domu. Pod miejscowym sklepem spożywczo-monopolowym współmieszkańcy pytają go, co w tej Ameryce zobaczył.
- W zasadzie nic szczególnego. Naród normalny... Ale remizy to mają bardziej eleganckie niż u nas. A w takiej jednej, to goła dziewucha przez pół godziny próbowała rurę wyrwać.

Rafał, chociaż bardzo...

Rafał, chociaż bardzo przystojny, zawsze należał do ludzi wstydliwych.
Pewnego dnia, kiedy przebywał w towarzystwie kilku znajomych pań, zadzwonił jego telefon komórkowy.
Przeprosił panie, odszedł kilka kroków na bok i odebrał.
Dzwonił najlepszy kolega.
- No, słucham cię Zdzichu!
- Masz dzisiaj wolne popołudnie?
Rafał pamiętał, że ma dzisiaj wizytę w gabinecie urologa.
- Niestety, dzisiaj mam umówione spotkanie.
- Olej to!
- Nie mogę, to jest dla mnie bardzo ważne!
Panie, które pomimo, że Rafał mówił cicho patrzyły w milczeniu i słuchały co mówi.
- To kto dla ciebie jest taki ważny - dalej drążył Zdzichu.
Rafał przez moment szukał w myślach jak zakończyć rozmowę i po chwili mówi:
- Spotkamy się jutro!... Dzisiaj muszę się spotkać z pewnym ornitologiem!

Przechodząc obok samochodu...

Przechodząc obok samochodu wypełnionego czarnymi gangsterami widziałem jak Ci na mój widok zamykają drzwi i odjeżdżają. Myślałem, że mam respekt na dzielnicy dopóki nie uświadomiłem sobie, że to było moje auto.

Jasio pyta się pani...

Jasio pyta się pani
- Czy można karać ucznia za coś czego nie zrobił?
- Nie Jasiu
- To ja nie odrobiłem pracy domowej

Mąż wpatruje się w świadectwo...

Mąż wpatruje się w świadectwo ślubu.
- Czego tam szukasz? - pyta żona.
- Terminu ważności!