Przyjaciel do męża pianistki-amatorki:
- Czego ty szukasz zawzięcie?
- Klucza od fortepianu!
- Przecież jest otwarty!
- No właśnie dlatego, zaraz przyjdzie żona i jak się dorwie to mi głowa pęknie.
Dyrektor zakładu karnego oświadcza więźniom:
- Jutro we wszystkich celach ma być idealny porządek. Do więzienia przyjedzie minister.
Jeden z więźniów pyta:
- A na czym go złapali?
Mój facet poszedł spać śmiertelnie obrażony. Najpierw jednak wyrzucił do śmieci obiad, który mu przyszykowałam - dzwonka łososia, frytki z piekarnika i surówka. Powód? Ryba miała OŚCI! YAFUD