psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Pielęgniarka do pacjenta:...

Pielęgniarka do pacjenta:
- Takiego chamskiego pacjenta to jeszcze nie operowaliśmy, przez całą operacje klął pan jak furman?
- A to może dlatego, że zapomnieliście mi dać narkozę!

Zaniosłem do szkoły pukawkę(...

Zaniosłem do szkoły pukawkę( Balon i gwint od butelki ). Mieliśmy otwożyć klase i po wystrzale zamknąć szybko drzwi, celem był osiedlowy frajer ale dostała Katechetka ( Nauczycielka Religii ) pod oko. I Ktoś mnie wydał ze to ja do niej strzeliłem. Na drugi dzień udałem ze mam pukawke i wycelowałem do niej a ona chciała się schować i przyj***ła głową o biurko! WSZYSCY PŁAKALI ze śmiechu, a dyrektor mało co nie nalał w gacie

Idzie sobie trzech wieśniaków...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Syn do ojca...

Syn do ojca
- Tato, opowiedz mi jakiś dowcip.
- Cycki.
- Nie łapię...
- I nigdy nie złapiesz Smile

Mąż do żony:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Telefon do kliniki chirurgii...

Telefon do kliniki chirurgii plastycznej:
- Robią państwo operacje odtworzenia błony dziewiczej?
- Tak, przeprowadzamy takie operacje.
- A do którego miesiąca ciąży to ma sens?

Pewien mężczyzna grając...

Pewien mężczyzna grając na bardzo trudnym i pokręconym polu golfowym, w pewnym momencie stracił orientację przy którym dołku jest. Rozejrzał się i zobaczył kobietę grającą przed nim. Podszedł do niej, wyjaśnił swój problem i spytał czy nie wie przypadkiem, na którym dołku jest. Kobieta odpowiedziała:
- Ja jestem przy 7-mym dołku, pan jest o jeden dołek z tyłu, więc musi to być 6-ty.
Facet podziękował i wrócił do gry. Jednak po jakimś czasie znowu stracił orientację... podszedł znów do owej kobiety i zadał to samo pytanie.
- Ja jestem przy 14-tym, pan jest jeden dołek za mną więc musi pan być przy 13-tym.
Po skończonej grze wszedł do klubowego baru i zobaczył tę samą kobietę siedzącą na końcu baru. Spytał barmana czy ją zna. Barman powiedział:
- Owszem - ona jest handlowcem i grywa tu regularnie.
Podszedł do kobiety i zaproponował:
- Proszę pozwolić, abym postawił pani drinka w zamian za pomoc. Słyszałem, że jest pani przedstawicielem handlowym - ja również się tym zajmuję. Co pani sprzedaje ??
- Jeśli panu powiem, to będzie się pan śmiał - rzekła kobieta.
- Obiecuję, że nie będę
- Cóż, jeśli naprawdę chce pan wiedzieć - pracuję dla Tampaxa
Facet wybuchnął histerycznym śmiechem, kobieta urażona mówi:
- Obiecał pan, że nie będzie się śmiał...
- Ale ja nie śmieję się z czegoś innego - odrzekł facet - widzi pani ja jestem przedstawicielem firmy sprzedającej maść na hemoroidy - więc cały czas jestem w stosunku do pani o jeden dołek z tyłu...

UCZCIWY KLIENT...

UCZCIWY KLIENT

Pracuję (ale jeszcze tylko miesiąc) w firmie zajmującej się m. in. dostarczaniem netu dla klientów indywidualnych. Jednym z kluczowych zapisów umowy jest kategoryczny zakaz dzielenia sygnału.
Dostaliśmy wezwanie serwisowe - technik niezwłocznie udał się na adres. W pokoju zastał modem, router bezprzewodowy i praktycznie nic więcej. Tknięty przeczuciem spytał właściciela:
- Czy ktoś jeszcze jest podłączony do sieci?
Uzyskał stanowczą odpowiedź autentycznie oburzonego klienta:
- Nie, skąd, tylko ja korzystam, mam laptopa z WI-FI i nie lubię kabelków!
Uspokojony serwisant wyłączył modem, coby go sprawdzić - po minucie dzwonek do drzwi. W drzwiach zasapany sąsiad:
- Panie Włodku, internet wysiadł.
Po chwili zza jego pleców drugi:
- Mi też...

ZDZIWIENIE...

ZDZIWIENIE

Ekipa trójmiejska w końcu spotkała się na trasie i postanowiła zaobiadować. Knajpka zasługiwała by na osobny wpis, ale raczej na Narzekalni, więc daruję sobie szczegóły. W ramach napoju zakupiłem Tymbark i zanim otworzyłem powiedziałem:
- Ciekawe, jakie jest motto naszego wyjazdu?
A Tymbark z rozbrajającą szczerością:
"To Ty nie wiesz?"

- Pamiętasz, jaki jest...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.