psy
fut
emu
#it
hit
lek
syn

Pewien chłopczyk z dobrego...

Pewien chłopczyk z dobrego domu udał się przed Wielkanocą do cukierni.
Stoi sobie spokojnie i podziwia słodkie wyroby, a nagle słyszy:
- Chcesz coś kupić?
Odwraca się i widzi za ladą grubego cukiernika.
- Tak!... Chciałbym kupić jajko wielkanocne z czekolady!
- Małe czy duże?
- Duże!
- Takie?... Czy duże jak moja głowa?
- Może być jak pana głowa - tylko żeby w nim coś było!

Po wizycie u lekarza:...

Po wizycie u lekarza:
- Doktorze, i co mi jest?
- To może być wszystko: od rzadkiej postaci zespołu Parkera-Scotta do banalnej grypy. Wszystko zależy od pańskiej pozycji finansowej.

- Halo, czy to sejm?...

- Halo, czy to sejm?
- Nie, burdel.
- Nieważne. Czy przypadkiem mój mąż, poseł Iksiński, nie bawi aby u państwa?

Rozmawiają przyjaciółki:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jeden facet siedział...

Jeden facet siedział sobie przed barem popijając drinka i ogólnie zachwycając się pięknem tego świata. Nagle do stolika podeszła zakonnica i zaczęła wyrzucać mu całe zło jakie płynie z picia alkoholu.
- Powinien się pan wstydzić ! Pijaństwo jest grzechem ! Alkohol to krew diabła!
- A skąd siostra może to wiedzieć?! - zdenerwował się facet.
- Siostra Przełożona mi powiedziała.
- A czy siostra kiedykolwiek piła alkohol? Jak możesz być pewna, że to co mówisz jest prawdą?
- Nie bądź śmieszny młody człowieku, oczywiście że nigdy nie piłam alkoholu. - Więc pozwól, że postawię Ci drinka. Jeśli po tym dalej będziesz twierdzić, że alkohol to zło to nie będę już pić do końca życia.
- Ale jakbym mogła, ja zakonnica, siedząc przed lokalem popijać sobie drinka?
- Powiem barmanowi żeby przelał Ci drinka do filiżanki, wtedy nikt nie rozpozna co pijesz.
Zakonnica zgodziła się i facet wszedł do baru.
- Poproszę jeszcze raz whisky dla mnie i do tego potrójną wódkę - tu ściszył swój głos i mówi do barmana - tylko czy mógłbyś przelać wódkę do filiżanki ? Barman odpowiada:
- No nie ! Znowu ta cholerna zakonnica!

Kumpel do kumpla:...

Kumpel do kumpla:
- Zauważyłeś, że alkohol posiada niesamowitą moc zdalnego oddziaływania na organizm? Kupujesz flaszkę, nie wypijasz ani grama, a i tak ci się humor poprawia.

Dwie przyjaciółki dyskutują...

Dwie przyjaciółki dyskutują na temat zainteresowań swoich mężów.
- I jeszcze ta piłka nożna, przecież to jeszcze nudniejsze od kryminałów!
- A czemu? - dziwi się druga
- Bo od razu wiadomo kto strzelał!

Serwis Maybacha. Nowy...

Serwis Maybacha. Nowy Ruski ogląda rachunek za naprawę.
- Nie no coś mi się tu nie zgadza. Wymiana tablicy na nową, ręcznie wykonaną z mahoniu, rozumiem że 50.000 dolarów, ale pompowanie kół 10.000 dolarów???
- Proszę pana!!! Pompujemy ustami!!!!

PRACA, PRACA, PRACA...

PRACA, PRACA, PRACA

Późno dzisiaj z Fabryki wychodziłem. Ale patrzę i widzę, że pokój bossa naczelnego otwarty, a on sam coś na lapku dłubie niemożebnie. Jesteśmy w fazie dużego deal’a i faktycznie wszyscy chodzą jak nakręceni i chcą coby deal wypalił. Ale ja widziałem jak boss wychodził kilka godzin wcześniej i niby już do domu - więc się z lekka zdziwiłem no i pytam:
- Szefuńciu?!
- No?
- Czemu Ty siedzisz przed lapkiem w zimowej czapce?
- A wiesz co... Od godziny się tak zastanawiam, czemu mi tak gorąco. Chyba się jednak rozbiorę... Na chwilę...

Mąż wraca wieczorem do domu:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.