psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

GUMOFILCE...

GUMOFILCE

Pojechałem na jedną budowę, był tam jakiś problem. Na miejscu widzę pracującego gościa w okolicach trzydziestki. Pracuje w gumofilcach! - żebyście widzieli jakie tutaj są buty do pracy w zimie i ile "dezajnow". Wywiązała się dyskusja:
ja - Skąd masz gumofilce ?
on - Jesce z Polski, przywiozłek se jakem psyjezdzoł
ja - A jak długo tu jesteś?
on - Jedenoscie roków.
I dwa retoryczne pytania cisną mi się na usta:
1. Kto emigrując z Polski w wieku lat ok. 20 ( zresztą w każdym wieku ), zabiera ze sobą gumofilce?
2. Jakie życie kwitnie wewnątrz gumofilców po 11 latach użytkowania?

Na lekcji geografii:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Czym się różni fiut...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Za moje początkowo kiepskie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Królik spotyka Orła....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Na pytanie żony o nową...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Rozmawiają dwie koleżanki....

Rozmawiają dwie koleżanki.
- Szkoda, że już się te rozgrywki kończą!
- Nie chcesz mi wmówić, że oglądasz mecze?
- Nie!... Ale jak w tym czasie się z mężem seksimy, to mogę sobie pokrzyczeć bez podejrzeń sąsiadów!

- Leonie, słyszę, że...

- Leonie, słyszę, że Mariolka u ciebie bywa.
- No!.
- I co robicie?
- Telewizję oglądamy.
- Przecież ty nie masz telewizora!
- Póki co nie zauważyła.

Pani każe napisać zdanie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

RECYTACJA...

RECYTACJA

Jakiś czas temu moje bardzo jeszcze małoletnie dziecię wymagało wieczornej deklamacji bajki przed snem (już po przebrnięciu przez stos książeczek i zgaszeniu światła). Ponieważ jako kobieta pracująca, matka polka, oddana żona i gospodyni gotujaco-piekąco-sprzatająco-dobrybógwiecojeszczerobiąca cztery w jednym na nadmiar snu nie narzekałam, więc bajki recytowałam w półśnie.
Przestałam przysypiać, kiedy jednego razu wyrecytowałam:
"Nosiła jaja z kokardą,
Czesała się halabardą..."