Wiesza się facet. Nagle pojawia się anioł:
- Gościu, po co się targasz na życie? Nie lepiej piwka się napić?
- No, lepiej.
- A na rybki wyskoczyć?
- Fajnie.
- A laseczkę jakąś wyrwać i ją dymnąć?
- W porzo. Ale jaki jest sens życia? JAKI?
- Hmmm... Tobie sens życia potrzebny? A to się wieszaj.
Do egzaminatora lubelskiego WORD-u (Wojewódzki Ośr. Ruchu Drogowego) podchodzi facet:
- Wie pan, jutro mój syn zdaje egzamin na prawo jazdy. Ale pewnie nie zda.
- A zakłada się pan o trzy tysiące, że zda? - odpowiada egzaminator
Rosyjscy neurolodzy odkryli u czlowieka nerw bezposrednio laczacy oko z dupa. znalezli go za pomoca igly. Jak wbili igle pacjentowi w dupe,z oka wyplynela lza,a jak wbili te sama igle w oko,pacjent sie zesral...