W sklepie: - Poproszę papier toaletowy. - Jaki kolor? - Wszystko jedno, byle nie biały, bo za szybko się brudzi.
Kiedy kogut znosi jaja? Kiedy schodzi po drabinie...
Wiecie, jak zaczynają się przepisy w szkockiej książce kucharskiej? - Pożycz od sąsiada pół kilo mąki...
W publicznej toalecie siedzi facet na kiblu ze strasznym zatwardzeniem. Napina się, napina, ale nic. Nagle ktoś wyszedł i zgasił światło. A na to facet: o kurde, oczy mi pękły