Budzi się facet rano po imprezie, patrzy, a koło niego borsuk siedzi. Zdziwiony przeciera oczy, ale borsuk nadal siedzi i jeszcze pyskuje:
- Kurna, tyle was, pijaków, jest, że białe myszki nie wyrabiają.
Budzi się facet rano...
Dodane przez matejko44
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz