przychodzi maz z pracy a zona zjezdrza z poreczy, na to maz: - co robisz? - grzeje ci pieroga na obiad
Pani na lekcji pyta: - Kto doszedl w czasie lekcji? - Ja, 2 razy - odpowiedzial Jaś
Przychodzi pedał do apteki: - Dzień dobry, jest wazelina? - Tak, proszę została ostatnia tubka. - Uff, normalnie dupę mi pani uratowała.