Do pokoju, gdzie przebywa pani domu, wbiega przerażona pokojówka: - Pani mąż! Leży nieprzytomny w salonie i w ręku trzyma jakąś kartkę, a obok leży wielkie pudło! - O, wreszcie dostarczyli moje futro ze sklepu...
Żona mówi do męża: - Kochanie podaj mi kawę. - Ojej, dopiero co usiadłem! - A co przedtem robiłeś? - Leżałem!