#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Cyrkowy magik po swoim...

Cyrkowy magik po swoim kolejnym popisie oznajmia widzom:
- Za chwilę sprawię, że zniknie jedna z obecnych tu kobiet.
Z ostatniego rzędu słychać męski głos:
- Maryśka, zgłoś się na ochotnika!

Na 40 rocznicę ślubu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Z 10-go piętra spada...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dlaczego na wsi kobiety...

Dlaczego na wsi kobiety szyją mężom kalesony z folii?
- Bo pod folią szybciej rośnie.

Firma zatrudnia nowego...

Firma zatrudnia nowego dyrektora finansowego, wybrano kilku kandydatów: matematyka, filozofa, ekonomistę i prawnika. Pierwszy na rozmowę kwalifikacyjną do prezesa wchodzi ekonomista:
- Mam tylko jedno pytanie. Ile jest dwa plus dwa? - pyta prezes.
- No, jeżeli spojrzymy na to pod kątem matematyki to 4, ale jeżeli weźmiemy pod uwagę zasadę zysków korporacyjnych... itp. itd.
- Dziękuję, skontaktujemy się z panem.
Następnie wchodzi filozof:
- Mam tylko jedno pytanie. Ile jest dwa plus dwa? - pyta znowu prezes.
- Hmmmm, to trzeba by się zastanowić nad symboliką liczby dwa... można by zacząć od kultury antycznej albo nawet hinduizmu... trzeba by też pomyśleć o aspektach znaczenia połączenia obu dwójek... itd. itd.
Kolejny wchodzi matematyk i słyszy to samo pytanie.
- Cztery - odpowiada bez zastanowienia.
Ostatni wchodzi prawnik i na zadane pytanie powoli wstaje, podchodzi do okna, zaciąga żaluzje, zamyka drzwi na klucz. wraca na swoje miejsce, siada, spogląda prezesowi prosto w oczy i pyta:
- A ile ma być?

Dyrektor wchodzi rano...

Dyrektor wchodzi rano do sekretariatu i pyta:
- Jaki to dzisiaj mamy dzień, panno Kasiu?
- Niepłodny, panie dyrektorze, niepłodny...

Któregoś dnia Jasiu wygrał...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Na balu u carycy Katarzyny,...

Na balu u carycy Katarzyny, Natasza Rostowa rozkręciła się, pląsy, podskoki, rozkrok - i szpagat. No i muszelka do parkietu się zassała. Na, to zebrali się panowie oficerowie, próbują Nataszę od podłogi oderwać - nie wychodzi. Mocno przyssało.
Myślą - co robić.
- Trzeba, - mówi Piotr Biezuchow, - piętro poniżej w suficie dziurkę przewiercić, by powietrze w pochwę się dostało.
- Czy Ty głupi? - wszyscy zakrzyknęli przerażeni, - Nas caryca powiesi za zniszczony parkiet. Remont niedawno zrobili, parkiet z importu.
Porucznik Rżewski rzekł na to:
- To może Nataszę popieśćmy, podniećmy - jak się ona podnieci, pojawi się śluz, wtedy ją do kuchni przepchamy, a w kuchni parkiet i tak do wymiany.

Nad rzeką siedzą obok...

Nad rzeką siedzą obok siebie z wędkami. Starszy pan i młody chłopak. Młodzieniec co chwila wyciąga z wody kolejną rybę, a starszy pan przygląda mu się z zazdrością.
W końcu nie wytrzymuje i mówi:
- A lekcje, gówniarzu już odrobiłeś?!

Niewidomy wchodzi do...

Niewidomy wchodzi do sklepu odzieżowego z psem przewodnikiem. Staje na środku sklepu, bierze psa za ogon i zaczyna nim wywijać. Zdziwiony sprzedawca pyta:
- Może w czymś pomóc?
- Nie dziękuję tylko się rozglądałem.....