psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

- Czemu się z nią pokłóciłeś?...

- Czemu się z nią pokłóciłeś?
- Poprosiła, żebym zgadł, ile ma lat.
- No i?
- Zgadłem.

- Czy to prawda, że żona...

- Czy to prawda, że żona cię opuściła?
- Ależ skąd! Zawsze kończy się na obietnicach...

w czasach gdy nie było...

w czasach gdy nie było elektryczności,kobieta rodzi,
obecni z nią jej mąż i syn
ojciec mówi do syna:
-jasiek przynieś świece bo nic nie widzę,
w końcu przychodzi na świat dziecko,ojciec uradowany,
za chwilę okazuję się że rodzi się drugie,ojciec już mniej uradowany,
ukazuje się trzecie dziecko,ojciec już poddenerwowany,
kolejne 4 dziecko przychodzi na świat...
ojciec:-kurna jasiek zgaś tą świece bo one do światła lecą!

Wraca pijany mąż nad...

Wraca pijany mąż nad ranem do domu, a żona od razu:
- Gdzieś Ty był całą noc?!!
- Na czynie...
- Na jakim czynie Ty byłeś, że wracasz pijany nad ranem?!! No gdzie Ty byłeś?!!
- Na czynie...
- Mów prawdę i nie wymyślaj!!!
- Naczynie dawaj, będę rzygał!

Student łapie stopa,...

Student łapie stopa, zatrzymuje się gość dostawczakiem, student wsiada, ruszają.
jadą z kilometr, auto zaczyna się dławić, szarpać, w końcu gaśnie.
Kierowca z pod fotela wyjmuje kij bejsbolowy, student zbladł, ale kierowca wychodzi i wali po budzie samochodu, wsiada odpala i jadą dalej.
Sytuacja powtarza się co jakiś czas, i w końcu student nie wytrzymuje i pyta:
Panie, nie lepiej ten samochód zreperować a nie walić w niego kijem bez przerwy??
A kierowca odpowiada:
Z autem jest wszystko ok., tylko że ładowność ma 2 tony, a ja wiozę 5 ton kanarków, tak że trzy tony muszą bez przerwy latać.

Młody, niedoświadczony...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Gosia wraca w spódnicy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Mój mąż czyta wszystkie...

- Mój mąż czyta wszystkie życzenia w moich oczach..
- To pani jest bardzo szczęśliwa!
- Dlaczego szczęśliwa? On tylko czyta, ale nic mi nie kupuje.

Pewna babka chciała się...

Pewna babka chciała się przypodobać mężowi, więc poszła do fryzjera i strzeliła sobie extra fryz. Przychodzi do domu, a mąż nic... Czyta gazetę, nawet nie zauważył żadnej zmiany. Na następny dzień myśli: "trzeba sobie zrobić porządny makijaż to na pewno zauważy". Tak też zrobiła. Przychodzi do domu a mąż nic. Facetka na trzeci dzień poszła kupić jakieś wdzianko, ale mąż nic dalej nie zauważył. Więc sobie myśli: "on mnie w ogóle nie zauważa. Jutro założę maskę przeciwgazową". Nazajutrz siedzą sobie przy obiadku. Mąż spogląda znad gazety, patrzy patrzy i mówi:
- A coś Ty sobie kochanie brwi ogoliłaś?