psy
emu
#it
hit
fut
syn
lek

- Dlaczego przeciętny...

- Dlaczego przeciętny Irlandczyk/Anglik jest takim śmierdzącym leniem?
- Bo mówi: "Gdybym tylko wstał z lóżka, moje miejsce zająłby Polak!"

Polak, Rusek i Niemiec...

Polak, Rusek i Niemiec palą ognisko i piją gorzałę. Po wypiciu pierwszej butelki Niemiec zaczyna się chwalić jaka to u nich w kraju rozwinięta jest technika:
- U nas to w domach są takie windy co jeżdżą do góry, na dół i po skosach.
Słysząc to Rusek opowiada jaka to w Rosji wspaniała jest medycyna:
- U nas lekarze przeszczepili jednemu pacjentowi oczy sokoła i facet w dzień i w nocy muchę widzi z 400 metrów.
Na to Polak odpowiada:
- A u nas pod Zakopanem mieszka taki jeden baca co jak wyciągnie swoje przyrodzenie to mu 32 wróbelki w rzędzie siadają
Po jakimś czasie pękła druga flaszka i Niemiec zaczyna mówić:
- Wybaczcie panowie, trochę zakoloryzowałem. Te windy w Niemczech to tak naprawdę jeżdżą tylko w górę i w dół oraz prawo i lewo. Pod ukosami to nie.
Rusek na to:
- Ja także muszę panów przeprosić, ale ten pacjent, któremu przeszczepiono oczy sokoła to widzi tak dobrze tylko w dzień.
Po tej wypowiedzi Polak przeprasza swoich towarzyszy mówiąc:
- Panowie ale temu bacy ten 32 wróbelek siedzi mu już tylko jedną nóżką.
Kolejna chwila i kolejna flaszka. Niemiec zwraca się do swych towarzyszy:
- Panowie wybaczcie mi proszę to kłamstwo ale te nasze windy to takie zwykłe windy, które jeżdżą tylko w górę i w dół. Przepraszam panów bardzo.
Rosjanin na to:
- Panowie ja także nakłamałem. Ten pacjent z oczyma sokoła to w ogóle nic nie widzi. Wybaczcie mi proszę.
A Polak:
- I ja muszę panów przeprosić, bo ten baca, o którym opowiadałem, to nie jest z Zakopanego tylko z Nowego Targu.

Prezes PiS wchodzi do...

Prezes PiS wchodzi do sklepu. Wkłada do koszyka kurczaki, ziemniaki i dwa wina. Idzie do kasy. Wykłada przed nią kurczaki i ziemniaki.
– A te wina – pyta kasjerka?
– To wina Tuska – odpowiada prezes PiS

Dwie blondynki zastanawiają...

Dwie blondynki zastanawiają się, co zrobić, by dostać nagrodę Nobla.
Jedna proponuje:
-Może polecimy na slońce?
Druga na to:
-No coś ty, tam jest gorąco , poparzymy się!
-To polećmy w nocy.

Jest rzeka Nil. Pewien...

Jest rzeka Nil. Pewien kawałek tej rzeki uzdrawia. Wchodzi do niej gościu bez ręki.
Kąpie się, kąpie i wychodzi z drugą ręką. Później wchodzi gościu bez jednej nogi.
Kąpie się, kąpie i wychodzi z drugą nogą. Później wjeżdża gościu na wózku inwalidzkim.
Kąpie się, kąpie i wyjeżdża.
- No super, kurde, nowe koła!

Chłopak na randce mówi...

Chłopak na randce mówi do swojej dziewczyny:
-Obraziłaś się?
-Nie.
-Bardzo?
-Tak!