psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Dziecko w żaden sposób...

Dziecko w żaden sposób nie chce zasnąć.
Matka zwraca się do męża:
- Może mam mu coś zaśpiewać?
- Dlaczego od razu tak? - odpowiada mąż. Spróbuj najpierw po dobroci.

Zbliża się 25-lecie związku...

Zbliża się 25-lecie związku małżeńskiego Kowalskich:
- Co też podaruje mi mój drogi mąż? - myśli Kowalska
- Niech to szlag. Gdybym ją wtedy zabił, jutro wychodziłbym z więzienia - myśli Kowalski

Żona w ostatnim miesiącu...

Żona w ostatnim miesiącu ciąży. Mąż sypia na kanapie. Widząc, jak mąż się męczy, żona mu mówi:
- Słuchaj, znakomicie rozumiem, co się z tobą dzieje jako mężczyzną.
Idź ten jeden, jedyny raz do sąsiadki. Rozmawiałam już z nią, bo bardzo cię kocham i nie chcę, żebyś się męczył. Weźmie 60 złotych, no, ale sam rozumiesz.
Facet, nie wierząc swoim uszom, bierze pieniądze i pędzi do sąsiadki. Jednak po chwili wraca:
- Do 60 nie zejdzie, chce 100.
- Co za suka! Jak ona w zeszłym roku była w ciąży, to ja obsłużyłam jej męża za 45!

Mąż wraca do domu, patrzy...

Mąż wraca do domu, patrzy znudzonym wzrokiem na żone i mówi:
-Słuchaj stara co bys zrobiła jakbym wygrał w totolotka????
Ona:
-wzięłabym połowe i odeszła...
On... chwile na nia patrzy, zaczyna grzebać w kieszeni i mowi:
-Masz tu te 7,50 i wypie...laj...

Żona mówi do męża:...

Żona mówi do męża:
-Kochanie, nasza służąca mówi że jest w ciąży!
-Bredzi. Nie ma takiego lekarza, który by to stwierdził już po trzech dniach!

Przychodzi baba do lekarza...

Przychodzi baba do lekarza z cegłą w zębach.
- Co pani jest?
- Mąż mi taką rzecz powiedział, że aż mnie zamurowało!

Przychodzi facet do biblioteki...

Przychodzi facet do biblioteki i mówi:
- Gdzie znajdę książkę pt "Mąż jest królem żony".
- Dział z książkami fantastycznymi jest na prawo.

Małżeństwo jedzie samochodem...

Małżeństwo jedzie samochodem już przez dłuższą chwilę, nie odzywając się do siebie po wcześniejszej sprzeczce. Nagle żona zauważa stodołę z różnego rodzaju bydłem: krowy, byki, świnie, owce...
- Twoja rodzina? - pyta sarkastycznie żona.
- Tak, teściowie - odpowiada mąż.

Pan Władek Kowalski wraca...

Pan Władek Kowalski wraca po alkoholowym przyjęciu do domu. Puka do drzwi.
- To ty Władek? - pyta się przez drzwi żona.
Odpowiada jej milczenie, więc wraca do łóżka. Po chwili znowu słyszy pukanie.
- Władek, czy to ty pukasz?
Cisza, więc żona na dobre udaje się na spoczynek. Rano otwiera drzwi i widzi swojego męża siedzącego na wycieraczce i trzęsącego się z zimna.
- Władziu, to ty pukałeś w nocy?
- Ja...
- To dlaczego nie odpowiadałeś na moje pytania?
- Jak to nie odpowiadałem, kiwałem głową...

Facet niespodziewanie...

Facet niespodziewanie wraca do domu, a tam swoją żonę z kochankiem. Wkurzony podbiega do szuflady i wyjmuje pistolet. Żona przerażona wybiega z pokoju, a mąż mierzy do kochanka. W tym momencie kochanek się odzywa:
- Posłuchaj, poczekaj! Uspokój się! Nie strzelaj! Jak mnie zabijesz - to oboje zmarnujemy sobie życie. Ja będę martwy, a Ty pójdziesz siedzieć, może na całe życie. Obaj kochamy tą samą kobietę, jest dla nas tak samo ważna. Mam pomysł! Ja też mam broń, więc strzelimy oboje w sufit, ona przyjdzie do pokoju i przy którym uklęknie, ten z nią zostanie, a drugi się usunie.
Po chwili namysłu mąż się zgodził, więc oddali strzały i położyli się na podłodze. Po chwili do pokoju przybiega zaciekawiona żona, patrzy na facetów leżących na podłodze i krzyczy:
- Franek! Wyłaź z szafy, bo te dwa sku...syny się pozabijały!