psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Facet narąbany w knajpie...

Facet narąbany w knajpie - postanowił kupić sobie jeszcze ćwiarteczkę do chatki. Było późno, więc chciał cichaczem wejść do domu, żeby nie zbudzić żony. Przed domem wsadził sobie ćwiarteczkę do tylnej kieszeni w spodniach, a że był tak nawalony, to przed samym mieszkaniem potknął się i wypieprzył.
Rozbił flaszkę - pokaleczył sobie tyłek, więc szybko cichutko do domu i prosto na palcach do łazienki zrobić opatrunek, żeby nie zakrwawić pościeli. Ściągnął spodnie wypiął zakrwawiony tyłek w stronę lustra i robi opatrunek. Zakłada plastry - jeden drugi itd.... i położył się cichutko do łóżka.
Rano żona z mordą budzi go:
- Ty prostaku, pijaku pieprzony! Nie dość, że przychodzisz nad ranem do domu pijany, to jeszcze cała kołdra we krwi! A już nie wiem do cholery, na co te plastry na tym lustrze poprzyklejałeś!

Ożenił się Gruzin ze...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Byłem z żoną. Pozycja...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Mój mąż czyta wszystkie...

- Mój mąż czyta wszystkie życzenia w moich oczach..
- To pani jest bardzo szczęśliwa!
- Dlaczego szczęśliwa? On tylko czyta, ale nic mi nie kupuje.

Siedzi facet na kiblu...

Siedzi facet na kiblu i stęka, stęka coraz głośniej. W pewnym momencie żona przez przypadek zgasiła mu światło. Facet na to:
-O k***a, ja pie****e!
Żona przybiega do niego, zapala światło i pyta:
-co się stało?
-myślałem że mi oczy pękły!

Spotykają się dwaj przyjaciele...

Spotykają się dwaj przyjaciele elektrycy.
- Ożeniłeś się? - pyta pierwszy.
- Nie, jeszcze nie. Szukam trójfazowej żony.
- ???
- W kuchni - pani domu, w łóżku - dziwka, w gościach - piękność.
Po kilku miesiącach spotykają się znowu. Pierwszy pyta:
- I co? Znalazłeś trójfazową kobitkę?
- Znalazłem, tylko ma przesunięcie w fazie. W kuchni - piękność, w łóżku pani domu, w gościach - dziwka...

Środek nocy, pijany facet...

Środek nocy, pijany facet dzwoni do drzwi. Otwiera mu kobieta. Pijany do niej:
- Zieńńń dbry. Szy ja tu mieszkam?
- Nie, nie mieszka pan tutaj.
Trzasnęła drzwiami. Za chwilę znowu dzwonek do drzwi.
- Zieńńń dbry. Szy ja tu mieszkam?
- Nie mieszka pan!
Sytuacja powtarza się jeszcze kilka razy. Aż w końcu pijany nie wytrzymuje.
- Zieńńń dbry. Szy ja tu mieszkam?
- Nie mieszka pan tutaj, do jasnej cholery!
- To jak, k***a? Pani mieszka wszędzie, a ja nigdzie?!

Dwóch facetów wpada na...

Dwóch facetów wpada na siebie w centrum handlowym:
- Och, przepraszam pana!
- Nie, nie, to ja przepraszam. Zagapiłem się, bo wie pan, szukam tu mojej żony.
- Ach tak? Ja też szukam swojej żony. A jak pańska żona wygląda?
- Wysoka, włosy płomienny kasztan, ścięte na okrągło z końcówkami
podwiniętymi do twarzy. Doskonałe nogi, jędrne pośladki, duży biust. Była w spódniczce mini i bluzeczce z pięknym dekoltem. A pańska?
- Nieważne! Szukajmy pańskiej!

Facet wraca od lekarza...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Siedzi Mietek u Heńka...

Siedzi Mietek u Heńka i popijają sobie wódeczkę. Nagle Mietek pyta Heńka:
- U Ciebie na ścianie wisi metalowa miska?
- To jest zegar z kukułką - odpowiada od niechcenia Heniek.
- Jak to zegar z kukułką?
- Zobaczysz...
W tym momencie Heniek podnosi ze stołu pustą już butelkę od wódki, bierze zamach i rzuca w wiszącą miskę. Zza ściany słychać:
- Ku... ku... ku***a, jest wpół do czwartej rano.