Grupa handlowców przyjechała do fabryki środków antykoncepcyjnych. Zwiedzających oprowadza dyrektor fabryki, którego otacza spora grupka dzieci.
Kto?? pyta:
- Czy to pańskie dzieci? To nie najlepsza reklama pańskiego zakładu.
- To nie reklama, ani antyreklama. To reklamacje!
Grupa handlowców przyjechała...
Dodane przez Katarzyna Hajda...
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz