psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

INTENCJE FACETÓW...

INTENCJE FACETÓW
Koleżanka z pracy jest na etapie poszukiwania. Świeża rozwódka, zerwana ze smyczy, aczkolwiek naiwna. Od jakiegoś czasu gada na gg z jakimś facetem. Znają się realnie, ale na gg lepiej im gadanie wychodzi. Przed weekendem koleżanka zaaferowana:
- On chce się umówić ze mną na kawę. I co o tym myślisz?
Wiem że jestem okropna:
- Chce cię przelecieć.
- Oj ty już przestań z tym swoim cynizmem. On nie jest taki.
Na drugi dzień:
- Mówiłam, że nie jest taki. Pytał mnie jak się czuję, bo ostatnio byłam chora. Pytał jak Zuzia (córka), i co teraz powiesz?
- No nic - chce cię przelecieć.
Obraziła się ciężko, nie odzywała się do mnie do końca dnia. Minął weekend, przychodzę do pracy i pytam:
- Jak kawa z wielbicielem z gg?
- Zamknij się!
- Ależ co się stało? Nie zaprosiłaś go na kawę?
- Zaprosiłam. Po dwóch łykach kawy chciał mnie przelecieć.
Wróżę tanio acz skutecznie.

Trenuję mieszane sztuki...

Trenuję mieszane sztuki walki (MMA). Dwa tygodnie temu wygrałem turniej kwalifikacyjny do mistrzostw Wielkiej Brytanii (mieszkam w Edynburgu), które zaczynają sie 3 października. Wczoraj poślizgnąlem sie pod prysznicem i złamałem w dwóch miejscach rękę. 4 i pół miesiąca treningów poszło na marne. YAFUD

Pod biurem w Krakowie,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

KOMUNIKAT SERWISOWY...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Ze względu na 1 kwietnia...

Ze względu na 1 kwietnia - znany jako "Prima Aprilis", moja siostra postanowiła zrobić mały żart swojemu chłopakowi. Kiedy do niej przyszedł, z udawaną mieszaniną rozpaczy i złości wykrzyczała mu w twarz coś typu: "wiem o wszystkim, widziałam was razem!". Chłopakowi jednak musiało umknąć to, że dziś Prima Aprilis...Jego reakcja? Padnięcie na kolana i błaganie o wybaczenie w stylu "ona nic dla mnie nie znaczy, to ciebie kocham, a ten szybki numerek z nią w jego aucie to był niechcący..." YAFUD

Pierwsza impreza studentów...

Pierwsza impreza studentów zaraz po rozpoczęciu roku akademickiego. Wszyscy powoli zaczynają się poznawać. Rozpoczynają się rozmowy. Nagle wchodzi pewna puszysta studentka i mówi:
-Siema, Elka jestem!
Na to jeden ze studentów:
-Ja bym powiedział, że XL-ka.

BOLI GO...

BOLI GO

Opowiadał kumpel od flaszki:
Ksiądz z kolędą zawitał w jego skromne progi, a że przyrost naturalny w kraju marny, więc nagabuje:
- Słuchaj, ja cię chrzciłem, u mnie do pierwszej komunii, do bierzmowania... Powiedz mi chłopie, bo 30-tka na karku u ciebie, co tam ze ślubem u ciebie?
- Proszę księdza... Ale ja się nie mogę żenić... - odpowiedział konfidencjonalnym głosem kumpel.
Matka patrzy zdziwionym wzrokiem, ale nic się nie odzywa.
- Dlaczego? Co się stało? - pyta ksiądz przejęty.
- Bo ja chory jestem...
Matka zaniemówiła, ksiądz przejęty jeszcze bardziej:
- Synu, a cóż Ci...
- Bo proszę księdza, kolano mnie boli. Klękać nie mogę.
Po tych słowach ksiądz wstał i wyszedł bez słowa, a matce kumpla wstyd było się w kościele pokazać przez długi czas.

W zeszłym roku na ulicy...

W zeszłym roku na ulicy w Jarosławiu podchodzi do mnie gość z jakimiś dokumentami w ręku i pyta o ulicę Admiralską. Odpowiadam, że takiej nie kojarzę w mieście. Gość kilkukrotnie odczytywał nazwę ulicy: Admiralska, po czym przeczytał całość - Jarosławiec ul. Admiralska... Odpowiedziałem, że jest w Jarosławiu, nie Jarosławcu. Okazało się, że przyjechał z Wrocławia tirem z ładunkiem. Jarosław blisko granicy z Ukrainą - Jarosławiec nad morzem. YAFUD

SKĄD JESTEŚ?...

SKĄD JESTEŚ?

Po ciężkim melanżu znajomi schodzą do baru hotelowego:
- Dwie herbaty poproszę.
[K]elnerka - Pan słodzi?
- Nie, Trójmiasto.

Mam 17 lat moja mama...

Mam 17 lat moja mama wczoraj pierwszy raz zostawiła mnie w domu samą. Napisałam do mojego chłopaka że mam wolną chatę i możemy to zrobić, a on na to sorry właśnie doszłem..