psy
#it
hit
fut
lek
syn
emu

Jadący pociągiem mężczyzna...

Jadący pociągiem mężczyzna chce nawiązać kontakt z blondynką, więc pyta:
-Jakie jest pani hobby?
-Co to jest hobby?
-To jest to, co pani lubi najbardziej.
-Aha, no to kapuśniaczek!

Do taksówki wsiada napakowany,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Straż Pożarna. Dzwoni...

Straż Pożarna. Dzwoni telefon.
Dyżurny:
- Słucham?
- W zeszłym roku posadziłem sobie konopie indyjskie. Wyrosły takie jakieś cherlawe, żadnego speeda nie dają...
- Dokąd dzwonisz, palancie! - denerwuje się dyżurny. Dzwoń na policję do sekcji narkotyków - tam Ci pomogą.
I odkłada słuchawkę. Po dziesięciu minutach znowu rozlega się dzwonek telefonu:
- A jak w tym roku posadziłem, to wyrosła taka dorodna i tak w łeb daje, że nawet pojęcia nie masz!
- Już Ci mówiłem palancie! Dzwoń na policję!
I znowu rzucił dyżurny słuchawkę na widełki. Po pół godzinie znowu telefon:
- Sam jesteś palant! Nie odkładaj słuchawki... Dzwonię... bo u sąsiada chałupa się pali... A jak przyjedziecie, zaczniecie biegać z tymi swoimi wężami... patrzcie pod nogi... nie zadepczcie..

Lotnisko w Nowym Jorku....

Lotnisko w Nowym Jorku. Facet wchodzi do windy a za nim kobieta w mundurku, mini spódnica, żakiet - stewardesa jakaś. Facet zaintrygowany ta sytuacja mówi:
- Hello, you fly USA airways?
Kobieta nie odzywa się, tylko patrzy na niego zdziwiona. Facet pomyslal no to co, sprębuje jeszcze raz:
- Flugen sie Lufthansa ja?
Kobieta bardziej zdziwona patrzy na niego i nic nie mówi. No trudno pomyślał facet... spróbuję jeszcze raz:
- Volare sinora Alitalia?
Wtedy kobieta mówi:
- A w mordę chcesz palancie?!
- Aha, LOT!

Żebrak do eleganckiej...

Żebrak do eleganckiej kobiety:
-nie jadłem od 4 dni.
Kobieta:
-chciałabym mieć twoją siłę woli!

- Babciu, widziałaś moje...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Użytkownik komputera...

Użytkownik komputera dzwoni do pomocy technicznej:
- Jaka to usterka?- pyta technik.
- Z zasilacza wydobywa się dym.
- Trzeba wymienić zasilacz.
- Nie! Muszę tylko zmienić pliki startup.
- Proszę pana, zasilacz jest uszkodzony. Musi pan go wymienić.
- W żadnym razie! Jeden facet powiedział mi, że muszę tylko zmienić pliki startup i to usunie problem! Wszystko czego potrzebuję, to znać polecenie.
- Przepraszam. Normalnie nie informujemy o tym klientów, ale istnieje nie udokumentowane polecenie DOS-u, które usuwa problem.
- Wiedziałem!
- Proszę dodać linię LOAD NOSMOKE.COM na końcu pliku CONFIG.SYS. Proszę mi powiedzieć, czy się udało.
Kilka minut później:
- To nie działa. Mój zasilacz wciąż dymi.
- No tak, jakiej wersji DOS-u pan używa?
- MS-DOS 6.22.
- Tu jest pana problem. Ta wersja DOS-u nie zawiera NOSMOKE. Proszę skontaktować się z Microsoftem i poprosić o nakładkę, która będzie zawierała ten plik. Proszę mi powiedzieć, czy się udało.
Godzinę później:
- Potrzebuję nowego zasilacza.
- Jak pan do tego doszedł?
- Zadzwoniłem do Microsoftu i zapytałem o NOSMOKE. Wtedy oni zaczęli mi zadawać pytania na temat typu mojego zasilacza.
- I co panu powiedzieli?
- Powiedzieli mi, że mój zasilacz nie jest kompatybilny z poleceniem NOSMOKE:)

Rozmawia dwóch dresiarzy:...

Rozmawia dwóch dresiarzy:
- Znasz takich: Beethoven, Mozart?
- A, co? Kroimy ich?
- Nie. Spoko goście. Melodyjki do komórek piszą.

Przychodzi facet do urzędu...

Przychodzi facet do urzędu i mówi:
- Nie podoba mi się moje nazwisko i chciałbym je zmienić.
- A jak się pan nazywa?
- Moje nazwisko to Bezjajcew.
- To faktycznie pan kwalifikuje do zmiany. Jak pan chce się nazywać?
- Sam nie wiem... Może tak jakoś z amerykańska, co?
- To mam wybrać?
- Tak.
- To ja coś wymyślę. Proszę za dwa tygodnie przyjść po odbiór dokumentów.
Dwa tygodnie później facet otwiera nowy dowód i czyta swoje nowe nazwisko: Yonderbrack...

Idą dwie blondynki do...

Idą dwie blondynki do kantoru w celu wymiany 100 arabskich jenów na złotówki.
-ale to będzie 7zł.
-hahahahahahahaha dałaś dupy za siedem złotych.