psy
fut
hit
syn
lek
#it
emu

Jedzie facet maluchem...

Jedzie facet maluchem i nagle wybiega mu na drogę wiewiórka. Ten z gracją zawodowego kierowcy rajdowego omija zwierze. Policja jadąca z naprzeciwka widząc zaistaniałą sytuacje, podchodzi do kierowcy i pyta:

-Jak dobrze pan umie jeździć. Przydałby nam się ktoś taki w szeregach policji. Narazie damy panu tysiąc złoty nagrody za tak wspaniały pokaz. Co pan zrobi z tymi pieniędzmi?

-Chyba w końcu zrobie sobie prawo jazdy

-Niech pan go nie słucha! On tak zawsze po pijanemu! - Prosi siedząca obok żona.

-Wiedzialam! k***a wiedziałam, że tym kradzionym maluchem daleko nie zejedziemy. - Skarży się siedząca z tyłu teściowa.

W tym momencie otwiera się bagażnik, z którego wychodzi dziadek:

-A to już Niemcy?

W Londynie w czasie II...

W Londynie w czasie II wojny światowej na jednym z domów umieszczono napis:
"Zapisz się do wojska, do sekcji skoczków spadochronowych.
Teraz bardziej niebezpiecznie jest przejść przez ulicę, niż skoczyć ze spadochronem."
Pod spodem ktoś dopisał:
"Chętnie bym się zapisał, ale biuro jest po drugiej stronie ulicy".

Rozmawiają pesymista...

Rozmawiają pesymista i optymista. Pesymista mówi:
- Już gorzej być nie może.
A optymista na to:
- Może, może!

Dlaczego warto wytatuować...

Dlaczego warto wytatuować sobie 1000 dolarów na penisie?
I - Możesz bawić się swoją forsą dowoli
II - Możesz patrzeć jaj kapitał rośnie
III - Twoja kobieta może ciągnąć forsę do woli

Strzelał na sprawdzianie....

Strzelał na sprawdzianie. Zastrzelił połowę klasy.

Ania huśtała się na huśtawce...

Ania huśtała się na huśtawce i spadła. Dlaczego?
- Bo nie miała rączek!
Puk puk.
- Kto tam?
- Na pewno nie Ania!

Ona i on na spacerze,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wypijemy jedno piwko!

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dyskoteka, siedzi panienka...

Dyskoteka, siedzi panienka pod ścianą. Podchodzi przystojny chłopak i pyta:
- Diewuszka można Was?
- Można, tolko rańsze niemnożko potancujem...

Żona zaprosiła sobie...

Żona zaprosiła sobie kochanka na wieczór. Niespodziewanie rozlega się dzwonek u drzwi - oczywiście mąż. Spanikowany facet, goły, chowa się do szafy. Mija godzina, dwie, trzy - gościu doczekał do nocy... Cichutko uchyla szafę - ok, wszyscy śpią - można spadać. A że był na golasa ubrał się w futro kochanki. Niestety - mąż dopiero przysypiał i usłyszał jakiś szmer, otwiera oko i widzi w świetle ulicznych latarni postać wyłażącą z szafy:
- Kto ty jesteś ??????
- Mol
- A futro ?????
- Zjem w domu...