Jedzie narąbany gość tramwajem i stoi obok grubej baby. Baba trzyma się górnej rurki, a spod pachy wystają jej czarne, gęste włosy. Gość bełkocząc mówi:
- Te, baletnica, tę nogę to weź trochę niżej...
Jedzie narąbany gość...
Dodane przez kangur18
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz