Koleżanka pyta się blondynki:...

Cyrkowy magik po swoim kolejnym popisie oznajmia widzom:
- Za chwilę sprawię, że zniknie jedna z obecnych tu kobiet.
Z ostatniego rzędu słychać męski głos:
- Maryśka, zgłoś się na ochotnika!

Wiedzieliście, że jeśli się wrzuci do ognia butelkę z benzyną to może wybuchnąć? Mokry las nie spłonął, ale jeden z naszych namiotów tak. Także trochę naszych ubrań. No i Stefan będzie wyglądał tak niesamowicie, dopóki nie odrosną mu włosy.

Telewizja to złodziej czasu, ale ja tego złodzieja lubię.

Przychodzi mrówka do sklepu i mowi:
-Poprosze 3 cm sznurka
-Zapakować?
-Nie, powieszę się na miejscu.

- Co robi blondynka z nosem w trawie?
- Pasie kozy.

Blondynka zamawia pizze.
Kelner się pyta:
- Pokroić pizze na 6 kawałków czy na 12???
- Poproszę na 6 bo12 nie zjem

Przyszła baba do męża
-koteczku co chcesz
-jajeczko
-to idź do sklepu i kup

Blondynka:
- Panie doktorze, psy mnie pogryzły!!!
- A były szczepione? - pyta doktor.
- Tak - dupami...