psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Kompletnie zalany facet...

Kompletnie zalany facet wchodzi do pubu i po chwili gapienia się na jedyną kobietę siedzącą w przy barze, podchodzi do niej i całuje ją. Kobieta zrywając się z miejsca policzkuje go. Facet natychmiast przeprasza:
- Przepraszam, ale wziąłem panią za moją żonę, wygląda pani zupełnie jak ona.
- Ach ty, bezwartościowy, nieznośny, nędzny pijaku!! - wykrzyczała kobieta.
- Zabawne - wymamrotał pijak - nawet brzmi pani jak ona.

Mówi żona do męża:...

Mówi żona do męża:
-Kochanie, sprawmy sobie wyśmienity weekend!

- Cudowny pomysł moja droga, do zobaczenia w poniedziałek.

W luksusowym hotelu przy...

W luksusowym hotelu przy basenie stoi elegancko ubrany pan i krzyczy z
zachwytem:
- Wspaniale, niewiarygodne!
Podchodzi drugi elegancko ubrany pan i kulturalnie pyta:
- A czym to się pan tak zachwyca?
Na to on odpowiada:
- Proszę tylko spojrzeć, to moja cudowna żona. Wczoraj nauczyła się
pływać, a dzisiaj nurkuje i już pół godziny wytrzymuje pod wodą!

Pewne małżeństwo, które...

Pewne małżeństwo, które nie mogło mieć dzieci, przyszło po radę do księdza i mówią:
- Proszę księdza, co mamy zrobić, żeby mieć dziecko?
- Idźcie na Jasną górę zapalić świecę.
Po 9 latach ten sam ksiądz przychodzi do nich na kolędę i zamiast rodziców zastaje 10 dzieci i pyta jedno z nich:
- Gdzie wasi rodzice?
- Pojechali na Jasną Górę zgasić świecę.

Zenek i Maria uznali,...

Zenek i Maria uznali, że aby mięć chwilę dla siebie w niedzielne popołudnie, jedynym wyjściem jest wysłać syna na balkon i poprosić go o komentowanie tego, co się dzieje w okolicy.
Chłopiec zaczyna komentować, a rodzice robią swoje.
- Holują samochód na parking - mówi - przejechała karetka. Wygląda na to, że Kowalscy mają gości - mówi po chwili - Mateusz jeździ na nowym rowerze, a Nowakowie uprawiają seks.
Mama i tata podskoczyli w łóżku:
- A skąd wiesz? - pyta zaskoczony ojciec.
- Ich dziecko też stoi na balkonie.

Pani pyta dzieci, na...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Żona wróciła z pracy....

Żona wróciła z pracy. Siadła na łóżko, podciągnęła nogi pod brodę i przygląda się, jak jej mąż myje podłogę. Po chwili mówi:
- A wiesz, kochanie, mój szef znów mi dziś powiedział, że gotów jest dla mnie zostawić swoją żonę i dzieci. Ale on na pewno żartuje.
- A może nie... - odpowiedział mąż z nadzieją w głosie.

Małżeństwo je obiad....

Małżeństwo je obiad. Żona w pewnym momencie oblała się zupą.
- Popatrz kochanie wyglądam jak świnia.
Na to mąż:
- No ,i oblałaś się zupą.

- Jadźka! Ciągle kurczak...

- Jadźka! Ciągle kurczak na obiad! Pióra mi niedługo zaczną rosnąć!
- Wolisz wołowinę i rogi?!

- Jak się czujesz jako...

- Jak się czujesz jako świeżo upieczony żonkoś?
- Coraz młodziej, jak chłopaczek!
- Jakim cudem?
- Znowu po kryjomu palę w łazience!