psy
fut
lek
#it
hit
syn
emu

Ksiądz spotyka pijanego...

Ksiądz spotyka pijanego Jasia.
- Oj Jasiu, obawiam się, ze nie spotkamy się w niebie.
- Naprawdę?- odpowiada Jasiu ze smutna mina.
- Rety! A co takiego ksiądz zrobił?

Pani pyta się Jasia w...

Pani pyta się Jasia w szkole:
- Ile masz lat?
- Nie wiem.
- Ile jest gwiazd na niebie?
- Nie wiem.
- Czym twoja mama zabija muchy w domu?
- Nie wiem.
- Czym twój dziadek walczył na wojnie?
- Nie wiem.
Przychodzi Jasiu do domu i pyta się mamy:
- Ile mam lat?
- 7.
- Ile jest gwiazd na niebie?
- Nie skończenie wiele.
- Czym zabijasz muchy?
- Klapką na muchy.
- Czym dziadek walczył na wojnie?
- Karabinem maszynowym.
Na drugi dzień pani pyta się Jasia:
- Ile masz lat?
- Nieskończenie wiele.
- Ile jest gwiazd na niebie?
- 7.
- Czym twoja mama zabija muchy?
- Karabinem maszynowym.
- Czym twój dziadek walczył na wojnie?
- Klapką na muchy.

Jasio pyta się taty:...

Jasio pyta się taty:
- Tato wiesz, który pociąg się najbardziej spóźnia?
- Nie wiem synku.
- Ten, który obiecałeś mi w zeszłym roku na urodziny.

Pierwsza lekcja po wakacjach....

Pierwsza lekcja po wakacjach.
Pani pyta się Jasia:
- Jasiu jak spędziłeś wakacje?
- Nie jestem Jaś tylko John.
- No dobrze John jak spędziłeś wakacje?
- Zjadłem śniadanie, leżałem na werandzie, zjadłem obiad, leżałem na werandzie, umyłem się, leżałem na werandzie, zjadłem kolację i poszedłem spać na werandzie. Tak wyglądał każdy jeden dzień.
- No dobrze, a Ty Weroniko jak spędziłaś wakacje?
- Ja nie jestem Weronika tylko jestem Weranda.

Jasio prosi Zosię -Zosiu...

Jasio prosi Zosię -Zosiu wejdź na drzewo to Ci dam cukiereczka. -Zosia wchodzi na drzewo ,a mama mówi -Zosiu zejdź z drzewa bo Jasio chce patrzeć na twoje majteczki. -Zosia schodzi ,a Jasio mówi -Zosiu wejdź na drzewo to Ci dam 2 cukiereczki. -Zosia wchodzi na drzewo ,a mama mówi -Zosiu zejdź z drzewa bo Jasio chce patrzeć na twoje majteczki. -Zosia schodzi ,a Jasio mówi -Zosiu wejdź na drzewo to Ci dam aż 3 cukiereczki. -Zosia wchodzi na drzewo ,a mama mówi -Zosiu zejdź z drzewa bo Jasio chce patrzeć na twoje majteczki ,a Zosia mówi -Mamo ja byłam sprytna ja nie założyłam majteczek

Pani oświadczyła dzieciom,...

Pani oświadczyła dzieciom, że do ich szkoły przyjeżdża pan Waldek, który sprawdza jak dzieci zachowują się na lekcji. Pani bała się ponieważ Jasiu strasznie bluźnił, więc kazała mu iść do piaskownicy się pobawić. Inspektor przyjechał i zadawał dzieciom różne pytania. Nagle zwrócił uwagę na Jasia siedzącego w piaskownicy, więc zapytał go się tak:
-Chłopcze jakie znasz zwierzę, które robi tak: Rabet, Rabet Kum Kum
Jasio na to :
-ŻA...Ża...
- Tak Jasiu tak
-Żajebali mi wiaderko!!!

Pani na lekcji zapytała...

Pani na lekcji zapytała Jasia:
- Jasiu, odmień przez przypadki słowo kot.
- Mianownik - kot, Dopełniacz - kota, Wołacz - kici kici.

Pani do uczniów:...

Pani do uczniów:
- W klasie ma być tak cicho, żeby było słychać jak bąk przeleci!
W klasie nastała żądana przez panią cisza. Po 5 minutach wstaje Jaś i mówi:
- Niech no pani wreszcie wypuści tego bąka!

- Tato, dlaczego ten...

- Tato, dlaczego ten pociąg zakręcowywuje?
- Nie mówi się "zakręcowywuje", tylko "zakręca" Jasiu!
- No dobrze, to dlaczego on zakręca?
- Bo mu się tory wygły...

Jaś wita ciocię, która...

Jaś wita ciocię, która przyjechała w odwiedziny:
- Dzień, dobry ciociu! Ale się tata ucieszy! Woła radośnie.
- A to dlaczego, kochanie?
- Bo przed chwilą powiedział, że tylko ciebie brakuje nam do szczęścia.