psy
fut
emu
#it
hit
lek
syn

Mały murzynek bawi się...

Mały murzynek bawi się i przez przypadek wpada do mąki, cały jest nią obsypany. Zdziwiony patrzy na odbicie w lustrze, biegnie do mamy i krzyczy:
- Mamooo, mamusiu, popatrz jestem biały!
Mama:
- Odejdź, nie zawracaj mi głowy mam tyle prasowania...
Biegnie do taty:
- Tato, tato, popatrz jestem biały!
Tata mówi:
- Nie mam dla ciebie czasu bo muszę naprawić auto.
Murzynek leci do brata:
- Hej, patrz jestem biały!
Brat mówi, nie patrząc nawet na niego:
- Idę grać w piłkę z kolegami i się spieszę - nie zawracaj głowy!
Mały murzynek stoi smutny i mówi do siebie:
- Dopiero parę minut jestem biały, a już mnie ci murzyni wkurzają...

Tusk przyjechał odwiedzić...

Tusk przyjechał odwiedzić ośrodek rehabilitacyjny dla dzieci z chorobą Downa.
Pani opiekunka wprowadza go do auli ze zgromadzonymi pensjonariuszami.
Pokazując na premiera Donalda pyta się:
- Wiecie drogie dzieci kto to jest ten pan?
Zapada niezręczna cisza, wreszcie rękę podnosi Maciuś:
- Tak Maciusiu?
- Nowy?

Gosia wraca w spódnicy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi ginekolog...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Nowy ksiądz był spięty,...

Nowy ksiądz był spięty, bo miał prowadzić swoją pierwszą mszę w parafii. Postanowił dodać do świętej wody kilka kropelek wódki, żeby się rozluźnić. l tak się stało. Czuł się wspaniale. Gdy po mszy wrócił do pokoju znalazł list:
"Drogi Bracie, następnym razem dodaj kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do wódki. A teraz słuchaj i zapamiętaj:
- Msza trwa godzinę, a nie dwie połówki po 45 minut.
- Jest 10 przykazań, a nie 12.
- Jest 12 apostołów, a nie 10.
- Krzyż trzeba nazwać po imieniu, a nie to "duże T".
- Na krzyżu jest Jezus, a nie Che Guevara.
- Jezusa ukrzyżowali, a nie zaj**ali i to Żydzi, a nie Indianie.
- Nie wolno na Judasza mówić "ten sk**wysyn".
- Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w pizdu.
- Inicjatywa, aby ludzie klaskali była imponująca, ale tańczyć makarenę i robić pociąg to przesada.
- Opłatki są dla wiernych, a nie jako deser do wina.
- Poza tym Maria Magdalena była jawnogrzesznicą, a nie k**wą.
- Kain nie ciągnął kabla, tylko zabił Abla.
- Na początku mówi się "Niech będzie pochwalony", a nie "k***a mać".
- A na koniec mówi się "Bóg zapłać", a nie "ciao".
- Po zakończeniu kazania schodzi się z ambony po schodach, a nie zjeżdża po poręczy.
- Ten obok w "czerwonej sukni", to nie był transwestyta. To byłem ja, Biskup.
Amen!"

Puk, puk!...

Puk, puk!
- Kto tam?
- A w cholerę z taką wróżką!

Dlaczego mówi się, że...

Dlaczego mówi się, że suchary są suche?
A widziałeś kiedyś mokrego?

Bar, zdołowani faceci...

Bar, zdołowani faceci siedzą przy ladzie i piją by zabić smutki. Jedni zalani, drudzy dopiero ich gonią. Wszystko tchnie upadkiem i rezygnacją.
Naraz wpada jakiś młody, przystojny facet. Zamawia setkę i wychyla ją dyszkiem.
- Panowie- krzyczy na całą knajpę- kocham i jestem kochany!
- Pogratulować- zgryźliwie odpowiada barman.
- Panie nie ma czego... to są dwie różne kobiety.