psy
fut
lek
emu
syn
hit
#it

- Mamo, dla­cze­go uci­nasz...

- Mamo, dla­cze­go uci­nasz górę i dół mięsa na pie­czeń? – za­py­ta­ła raz córka.
- Bo tak ro­bi­ła bab­cia - od­par­ła mama.
- Bab­ciu, czemu tak ro­bi­łaś? - drą­ży ­da­lej dziew­czę.
- Bo tak na­uczy­ła mnie moja mama.
A pra­bab­cia, za­py­ta­na o powód ob­ci­na­nia mięsa na pie­czeń, przy­po­mnia­ła sobie:
- A, bo mia­łam taką małą bryt­fan­nę.

Hrabia, przeglądając...

Hrabia, przeglądając kobiecy żurnal mówi do żony:
- Urszulo, tu piszą, że kobiety w czasie uniesień seksualnych krzyczą. U ciebie tego nie zauważyłem.
- Krzyczałam, krzyczałam, tylko ciebie przy tym nie było!

Wpada szara komórka do...

Wpada szara komórka do głowy mężczyzny, a tam pusto, nikogo. Krzyczy: hop! hop! Halo!! Jest tu kto!? Hop! Hop!Nic. Znowu nawołuje - cisza.
Nagle się pojawia druga szara komórka i mówi: Czego się, k***a, drzesz??!! Jesteśmy. Wszystkie. Na dole

Dwie 16-latki oglądają...

Dwie 16-latki oglądają filmik porno, który jedna z nich nakręciła wraz ze swoim chłopakiem.
- O, patrz! A tu zaraz będę miała orgazm!
Po chwili:
- Ty głupia pindo, ty się po prostu laską udławiłaś.

- Słyszałem, ze chcesz...

- Słyszałem, ze chcesz wyjechać z Polski na stałe.
- Tak, z dwóch powodów.
- Jakich?
- Pierwszy jest taki, że ostatnio w wyborach wygrała prawica.
- Nie martw się. Teraz prawica porządzi, ale za cztery lata znów do
władzy dojdzie lewica.
- I to jest właśnie ten drugi powód.

Co to jest: zielone,...

Co to jest: zielone, ogolone, leży pod drzewem i chrapie?
- Leśniczy po wypłacie.

Pewna pani w późnośrednim...

Pewna pani w późnośrednim wieku skarżyłą sie swojemu lekarzowi, że jej mąż to już dawno nic z tych rzeczy.
"A z Viagrą pani próbowała?"
"Gdzie tam. Mój stary to nawet aspiryny nie weźmie bo on nie nie uznaje proszków"
"To niech go pani przechytrzy. Prosze mu rozpuścić proszek w kawie. Kawa ma intensywny smak. On nic nie poczuje, a viagra na pewno zadziała"

Podczas kolejnej wizyty lekarz pyta się: "No i jak było?"
"Strasznie. Jak tylko wypił tej kawy wstał, zrzucił wszystko ze stołu, oparł mnie o blat, zdarł ze mnie majtki i zaczął mnie gwałcić"
"No to wspaniale! Przecież o to chodziło!"
"Taaak. Tylko w McDonaldzie to się już chyba nigdy nie bedziemy mogli pokazać"

W CIA szukają agenta....

W CIA szukają agenta. Zgłasza się dwóch panów i kobieta. Muszą zostać sprawdzeni, czy są gotowi na wszystko. Pierwszy facet dostaje pistolet, którym ma zabić żonę, ale odmawia. Drugi ma takie samo zadanie. Bierze pistolet, wchodzi do pokoju, po chwili wychodzi i mówi:
-Nie mogę zabić własnej żony.
Kolej na kobietę. Ma zabić męża. Bierze pistolet, wchodzi, słychać kilka strzałów, potem hałas. Kobieta wychodzi i mówi:
-Dlaczego nikt mi nie powiedział, że naboje są ślepe? Musiałam go załatwić krzesłem!

Śnieżka, herkules i cvasimodo...

Śnieżka, herkules i cvasimodo idą do zwierciadełka. Pierwsza od zwierciadła wychodzi śnieżka i krzyczy: hura jestem najpiękniejsza na świecie!!
Drugi wychodzi herkules i krzyczy: hura jestem najsilniejszy!!
Trzeci wychodzi cvasimodo jest cały naburmuszony i mówi: k***A KTO TO JEST KRZYSZTOF CUGOWSKI???!!!!!

Pokłóciły się okrutnie...

Pokłóciły się okrutnie członki ciała. No bo kto niby ma być szefem?
- Toż jasnym jest, że ja - burknął mózg - to ja tu myślę i wszystko kontroluję.
- Bzdura! - zaprotestowały ręce - my tu robimy najwięcej - zarabiamy na wasze utrzymanie.
- Ech - westchnęły nogi - to nasza rola rządzić, to my decydujemy jaki kierunek obrać i dążyć w słusznym kierunku.
- My - odparły oczy - myśmy szefami - my wszystko widzimy i naprawdę nic nam nie umyka.
- Bzdura - odparł żołądek - to ja tu rządzę, wytwarzam wam wszystkim energię, ciężko pracuję i trawię. Beze mnie zginiecie...
- JA BĘDĘ SZEFEM - nagle odezwał się milczący dotąd tyłek - I JUŻ. Śmiech ogólny, no całe ciało się nie może pozbierać.
- DOBRA - odpowiedział tyłek - jak tak, to STRAJK. I przestał robić cokolwiek.
Minęło kilka godzin.
Mózg dostał gorączki, ręce się powykrzywiały, nogi zgięły się w kolanach, oczy wyszły na wierzch, żołądek wzdęło i spuchł z wysiłku Szybko zawarto porozumienie. Szefem został tyłek.

I tak to już jest drodzy moi.
Szefem może zostać tylko ten, co gówno robi.