psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Młody baca pyta starszego:...

Młody baca pyta starszego:
- Baco? Powiedzcie mi, cy warto sie zenic?
- Słuchoj młody, jak sie ozenisz toś przepod, a jak sie nie ozenisz to mosz 2 wyjscia: albo Cie wezmo do wojska, albo cie nie wezmo. Jak cie nie wezmo toś przepod, jak cie wezmo to mosz 2 wyjscia: albo pojdziesz na front, albo zostaniesz na tylach. Jak zostaniesz na tyłach toś przepod, a jak cie wezmo na front to mosz 2 wyjscia: albo cie zabijo, albo cie nie zabijo. Jak cie nie zabijo toś przepod, jak cie zabijo to mosz 2 wyjscia: albo cie pochowajo na cmentozu albo pod bzuskami. Jak na cmentozu tos przepod, a jak pod bzuskami to mosz 2 wyjscia: albo zrobio z ciebie papier sniadaniowy, albo toaletowy. Jak sniadaniowy toś przepod, jak toaletowy to mosz 2 wyjscia: albo trafisz do kibla meskiego, albo damskiego. Jak do meskiego toś przepod, a jak do damskiego to po co sie zenic.

Telefon do kliniki chirurgii...

Telefon do kliniki chirurgii plastycznej:
- Robią państwo operacje odtworzenia błony dziewiczej?
- Tak, przeprowadzamy takie operacje.
- A do którego miesiąca ciąży to ma sens?

Dwie blondynki stoją...

Dwie blondynki stoją na przystanku. Jedna mówi do drugiej:
-Jakim jedziesz autobusem?
-Z numerem 1. a ty?
-Z numerem 2.
Nagle przyjeżdża autobus z numerem 12.
Jedna mówi do drugiej:
-Ooo… Jedziemy razem

Z pamiętnika mafioza:...

Z pamiętnika mafioza:
Adwokaci tak zdrożeli, że ostatnio taniej wychodzi kupić sędziego.

Jasiu podchodzi do Oli...

Jasiu podchodzi do Oli i mówi.
-Wyobraź sobie że idziesz przez pustynię z Adą i jest szklanka wody kto ją wypije?
-Ja.
-Dobra.Idziecie dalej i macie korek.Która wsadzi o sobie w tyłek?
-Ada.
-Ok.Idziecie dalej i napotykacie 4 murzynów.Kogo rżną w dupsko?
-Adę.
-Nie, ciebie.Ada ma korek w dupie.

Do hotelu wchodzi chłop. ...

Do hotelu wchodzi chłop.

Widzi psa u nogi kelnera więc pyta kelnera:

-Czy pański pies gryzie?

-Nie.-odpowiada kelner

Chłop schyla się by pogłaskać psa, a pies ugryzł go w rękę.

Wkurzony chłop mówi:

-Przecież pan mówił, że pański pies nie gryzie!

-Ależ Panie! To nie mój pies!

Rozmawiają dwie koleżanki:...

Rozmawiają dwie koleżanki:
- Czy lekarstwo, które dałam Ci przed tygodniem przydało się?
- Tak, jest nadzwyczajne. Wątroba mnie już nie boli, syn przestał kaszleć, mąż nie ma reumatyzmu, dziadkowi przeszło lumbago, ale najbardziej jestem zadowolona z tego, że wspaniale wyczyściłam nim srebrne sztućce.

Na pogotowie przywożą...

Na pogotowie przywożą faceta ze złamanym nosem, przestawioną szczęką i podbitym okiem.
- Pan po wypadku samochodowym? - pyta lekarz.
- Nie, kichnąłem w szafie.