psy
emu
#it
hit
fut
syn
lek

Na butach importowanych...

Na butach importowanych z Chin: "Nie chodzić po deszczu."

Dlaczego blondynka liże...

Dlaczego blondynka liże plastry z woskiem do depilacji?
Bo uważa,że ślina podczas depilacji wpływa na gładkość nóg...

Przychodzi starszy facet...

Przychodzi starszy facet do banku, daje dysponentce książeczkę oszczędnościową i pyta:
- Czy mogłaby pani sprawdzić jak mi rośnie?
Ona odpowiada:
- W tym wieku to już chyba nie bardzo!!!

Na ulicy:...

Na ulicy:
- Kolego!
- Nie jestem twoim kolegą!
- Obywatelu!
- Obywatel to był za komuny, co to za zwrot!
- Gościu!
- Czy nie umiesz się poprawnie zwrócić?!
- Szanowny panie!
- No w końcu czegoś się nauczyłeś! Słucham?
- Czy szanowny pan widzi tamtego motocyklistę, który właśnie odjeżdża?
- Widzę. Co to ma do rzeczy?
- Gdy jeszcze byliśmy przy koledze, szanowny panie, ten motocyklista wyjął szanownemu panu laptopa z teczki....

- Mamo, mamo!...

- Mamo, mamo!
- Co synku?
- W moim łóżku jest potwór!
- Co żeś sobie z dyskoteki przyprowadził, to masz...

Szpieg szukał kontaktu,...

Szpieg szukał kontaktu, ale natknął się na wtyczkę.

Polska reprezentacja...

Polska reprezentacja odwiedziła kiedyś sierociniec. „To smutne, zobaczyć te przygnębione twarze bez wiary i nadziei” – powiedział po wizycie 6-letni Wojtuś.

Spotyka się misiu z zajączkiem...

Spotyka się misiu z zajączkiem:
- Stary, chodź wybierzemy się razem na saunę.
- Okay - odpowiada zając - nie ma sprawy
I poszli. Po jakimś czasie znaleźli się przed drzwiami sauny.
- To co, zając, wchodzimy?
- Jak to "my"?! Nie możemy wejść pojedynczo?
Misiu popatrzył na niego... i odpowiedział:
- No jak chcesz. To wchodź pierwszy.
- Ja?!
- Oj zając! Dobra, to ja wejdę pierwszy, a ty tu czekaj.
I misiu wszedł. Po jakimś czasie wychodzi: mokry, zmęczony, całe futro ma mokre..
- No zając. Twoja kolej.
Zajączek wszedł. Po chwili misiu słyszy okrzyki i wrzaski: Ach! Ał! Auć!
Nie może wytrzymać, zagląda pod drzwiami, przez malutką szybkę, ale nic nie widzi! Po chwili nie wytrzymał i wchodzi, a tam.. zając powoli.. pęsetą wyrywa sobie włosek po włosku..
- Co ty robisz?!
- No co? Nie chce sobie futerka zamoczyć!

Żona do męża:...

Żona do męża:
-Kochanie, od dzisiaj gotujesz, sprzątasz, zajmuiesz sie
dzieckiem - koniec tych tandetnych meczy Extraklasy,
filmów w TV, spotkań z kolegami, bilarda i tym podobnych
błazeńskich rozrywek... Przerywa spogldając zdziwiona na
Małżonka, który ubiera buty i kieruje się w
kierunku wyjścia:
- A Ty dokąd!? jeszcze nie skończyłam.
_ ldę do apteki.
- Po co?
- Po Stoperan, bo chyba Cię posrało Smile

Stoi chłop na polu i...

Stoi chłop na polu i wpatruje się w dal. Podchodzi do niego ksiądz i zagaduje:
- Na co tak patrzycie?
- A, wypatruję, gdzie to dobrze żyć.
- Jak mówią "wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma" - chciał zażartować ksiądz.
- A dlatego i patrzę, gdzie was nie ma...