psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Na plazy nastoletnia...

Na plazy nastoletnia córka krzyczy do matki:
- Mamo, mamo dalam nurka!
- Nie mówi sie "nurka" tylko "nurkowi"! I zeby mi to bylo ostatni raz !

Mąż mówi do żony:...

Mąż mówi do żony:
- Nie twierdzę, kochanie, że twoja mama źle gotuje, ale zaczynam rozumieć dlaczego twoja rodzina modli się przed obiadem!

FAN...

FAN

Usypiam Mikołajka. Kryształowym głosem śpiewam mu kołysankę, coraz ciszej, ciszej i ciszej, a młode odpływa, odpływa, odpływa...
Przestałam. Śpi - myślę.
Nie, nie spał. Usiadł radosny jak skowronek i owacyjnie zaczął mi bić brawo.

Mały zajączek pyta mamy:...

Mały zajączek pyta mamy:
-Ludzi przynoszą bociany,a ja skąd się wziąłem?
-Ciebie wyciągnął magik z cylindra,kiedy jeszcze pracowałam w cyrku.

W przedszkolu:...

W przedszkolu:
- Masz bąka?
- Nie, już puściłem.

- Synu, jesteś już duży...

- Synu, jesteś już duży i nadszedł czas abyś stał się w pełni mężczyzną. Wiem, że zaczynasz myśleć o pewnych rzeczach, więc pomogę ci tak, jak mnie pomógł mój ojciec a jemu jego ojciec a jemu jego i tak dalej. Jutro jest sobota, więc przygotuj się, wykąp, ubierz elegancko - pójdziemy razem, tatuś ci zafunduje.
Nazajutrz wieczorem poszli ojciec z synem do niepozornego budyneczku, stojącego skromnie na obrzeżu wsi. Chłopak przylizał włosy i weszli. W środku przyciemnione światło, w tle dyskretna muzyczka.
- Tak więc synu, już za chwilę zrobisz to, co regularnie robią prawdziwi mężczyźni - tylko proszę, bądź dzielny to nie potrwa długo.
Kiwnął ręką na stojącą nieopodal sympatyczną panią.
- Pani Basiu... dwa jasne pełne, dwie sety, zagrycha i proszę na bieżąco uzupełniać...

Mała dziewczynka zobaczyła...

Mała dziewczynka zobaczyła w muzeum po raz pierwszy szkielet człowieka.
Mamo,co to jest
Kości zmarłego
To tylko mięsko idzie do nieba

na granicy Polski ze...

na granicy Polski ze Związkiem Radzieckim,dzieci przekrzykują się,
ruskie dzieci:a my mamy chleb,
polskie:a my mamy chleb z masłem,
ruskie:a my mamy Stalina,
polskie:my też możemy mieć Stalina,
na to ruskie:
-no to już ,nie będziecie mieć chleba z masłem!

W pewniej rodzinie urodzila...

W pewniej rodzinie urodzila sie sama glowka.
Po 20 latach wszyscy siedza przy stole wigilijnym jedza barszcz z uszkami. Glowka zajada, az jej sie jej wlasne uszy trzesa.
W końcu trzeba było rozwijac paczki z prezentami. Glowka potoczyla sie pod choinke. Rozwija paczke i wrzeszczy:
- Kurde! Znowu czapka!!!!

Mały Kazio długo namawiał...

Mały Kazio długo namawiał rodziców na psa. Prosił, błagał, płaszczył się, płakał, podlizywał się. W końcu rodzice ulegli i kupili Kaziowi doga niemieckiego. Kazio popatrzył na psa, na rodziców, po czym rzekł:
- Bo nie zrozumiałem, kupiliście tego psa dla mnie, czy odwrotnie ?