psy
#it
hit
fut
lek
syn
emu

NOWY ADRES...

NOWY ADRES

Współmałżownik upomniał się żebym mu podała nowego e-mila. Jako, że od lat korzystam z wp, więc końcówka była standardowa: wp.pl. Początek natomiast związany z konkretną działalnością, nazwijmy ją (lekko modyfikując dla niepoznaki): koral szczecin. I co zrozumiał mój boski mąż: oral szczecin @ w dupe pl

SEKRET POLSZCZYZNY...

SEKRET POLSZCZYZNY

Mimo, że trwa fizyka, pani K. poucza nas, dlaczego mówi się tak, i tak, i tak... W końcu dochodzimy do słowa "cudzysłowie". Wielka zagadka, dlaczego właśnie tak? Grupa milczy, bo co tu się będziemy kompromitować... W końcu Pani K.:
- A oto sekret naszej polszczyzny. Mówimy w "cudzysłowie", a nie "cudzysłowiu", bo nie mówimy w "dupiu", tylko w "dupie"...

Czekałem wieczorem na...

Czekałem wieczorem na przystanku na autobus. Z ciemności wyszło trzech panów w dresach. Tradycyjnie: "Telefon albo wpie**ol". Jako że trenuję boks, zareagowałem od razu. "Dwa szybkie, jeden spacerowy" i jeden z nich leżał już na deskach. Jego kumple zwiali, po chwili koleś do nich dołączył. Z nerwów musiałem zapalić. Jak spod ziemi wyrosła policja. Dostałem mandat za palenie w miejscu publicznym. YAFUD

Na pogotowie przywożą...

Na pogotowie przywożą faceta z nożem wbitym w żebra. Lekarz troskliwie sie pyta:
-Boli pana?
-Ale tylko jak sie śmieję.

Pociąg Intercity pędzący...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

OBIEKT POŻĄDANIA...

OBIEKT POŻĄDANIA

Jakiś czas temu, pomieszkiwał u nas kumpel, który pracował jako kurier. Pewnego dnia wraca do chałupy zły jak osa. Pytam, co go tak wyprowadziło z równowagi. [K]olega opowiada:
[K] - Wiesz jak u nas jest. Nie płacą mi za niedostarczoną paczkę.
Ja - No wiem, ale to tak zawsze było...
[K] - To słuchaj... Mam dzisiaj paczkę do dostarczenia, dużą i za pobraniem...
Patrzę na adres - Zadupie wielkie. 50 kilometrów od wszystkich innych paczek. Dzwonię do kobiety i mówię, że kurierem jestem, że jest paczka, że za pobraniem, mówię ile tego pobrania i pytam, czy mam przyjechać dzisiaj, czy umawiamy się na inny termin. Kobieta mówi:
- Przyjeżdżaj pan!
Zostawiłem ją sobie na ostatnie dostarczenie i po robocie lecę te 50 km do tego Zadupia. Staję przed domem, dzwonię do drzwi, otwiera jakaś babina, mówię, że paczuszkę mam do pani XY, a ona mi na to:
- Wie pan, ona tu już nie mieszka.
Normalnie mnie zamurowało...
- Ale jak to? – pytam - Dzwoniłem przecież, mówiła Pani, że wszystko OK i że mam przyjechać!
Kobiecina na to:
- No tak, ale ja to chciałam tylko zobaczyć jak kurier wygląda...

GWIAZDA FILMOWA...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Zapytałam dzisiaj w żartach...

Zapytałam dzisiaj w żartach mojego męża, wielkiego kibica piłkarskiego, czy da radę się oderwać w Niedzielę od meczu żeby pójść na chrzciny naszego dziecka. Bez wahania odpowiedział, że obejrzy sobie nagranie. Chodziło mu o nagranie z chrztu.

Do radia dzwoni słuchaczka:...

Do radia dzwoni słuchaczka:
• Znalazłam dziś na ulicy portfel. W środku był tysiąc złotych i prawo jazdy na nazwisko Stanisław Kowalski.
I w związku z tym mam wielką prośbę...
byście puścili panu Stasiowi na pocieszenie jakąś fajną piosenkę.

CIĄGLE MŁODY DUCHEM...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.