psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Prokurator rozpoczyna...

Prokurator rozpoczyna mowę oskarżycielską:
- Oskarżony Rabinowicz dokonał czynu zuchwałego, oryginalnego i zaiste pomysłowego...
Na to wtrąca się Rabinowicz:
- Komplemenciarz, fircyk! Ale ja się i tak nie przyznam!

TAK KOLEGĘ ROBIĆ W JAJO...!

Kawał już był, ale ten filmik i tak jest zabawny. Wniosek? Nigdy nie siadaj na środku kanapy.

Pewien anioł prowadzi...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Facet przechodzi przez...

Facet przechodzi przez granicę prowadząc rower. Przez ramę na przewieszony worek. Celnik pyta:
- Co pan tam wiezie?
- Piach.
- Proszę pokazać.
Po sprawdzeniu okazało się, że rzeczywiście był tam tylko piasek. Sytuacja powtórzyła się kilka razy. W końcu celnik nie wytrzymał:
- Wiem, że pan coś przemyca. Darujemy panu wszystko, tylko niech pan nam powie, co to jest?
- Rowery!

Przestraszeni ludzie

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Inne

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi okres wiosenny....

Przychodzi okres wiosenny. Misie budza się w gawrze.
Stwierdzaja, że niedzwiedzice jeszcze spia, a że sa gentelmenami wiec ich nie budza. Ale jak to chłopy po tak długim życiu w celibacie postanawiaja, iż trzeba cos wymysleć.
A więc zaczynaja to robić między soba. W pewnym momencie wpada zajac i otwiera oczy ze zdumienia. Po chwili ucieka w las.
Jeden misio mówi do drugiego:
Jestes szybszy i złap tego zajaca bo to jest największy plotkarz w lesie.
Misio goni zajaca przez las. W pewnym momencie zajaczek wpada do jeziora. Misio wkłada swoja ogromna łapę i go szuka. Po chwili wyciaga bobra i go pyta:
Nie widziałes może zajaca
Na to bóbr:
Utonał, ty pedale.

Spotykają się dwie przyjaciółk...

Spotykają się dwie przyjaciółki. Jedna podziwia nowy samochód drugiej:
- Fajne masz wozidełko! Drogo kosztowało?

- Bardzo drogo: dwa napady histerii, rozbity wazon i prawie miesiąc bez seksu.

- Pani minister, bramki...

- Pani minister, bramki na Narodowym są trochę za małe...
- Niech nie narzekają, hokeiści mają mniejesze i jakoś dają radę.