PRZEPROSINY
Dziś otrzymałem nową informacje na temat radomskiego diabła zwanego Kubusiem. Kubuś ma lat 2 i miesięcy 9, ogólnie przez większość czasu aniołek, ale jak mu się ADHD włączy to klękajcie narody. Gdy wspomniana nadpobudliwość nim zawładnie biega, krzyczy, rękami przebiera i czasem kogoś uderzy. By to z niego wykorzenić, po każdym takim incydencie Kubuś ma przeprosić i pocałować tam, gdzie uderzył. Dnia któregoś słonecznego przeholował, co skończyło się klapsem. Młody poszedł do mamy i tak rzekł:
- Mamusiu, proszę mnie przeprosić i pocałować w d**ę!