psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Przychodzi pijany mąż...

Przychodzi pijany mąż do domu i mówi do żony:
-Wiesz Helena, wracam sobie dzisiaj spokojnie z knajpy nikogo nie zaczepiam, a tu nagle czuje takie klap na plecach. Odwracam się, patrzę, a to aswalt.

Komentarze

asfalt

Jedzie pijak autobusem.Pyta...

Jedzie pijak autobusem.Pyta sie kobiety siedzącej obok na którym przystanku wysiąść aby dojść do Pubu mlecznego?
Kobieta ze zdziwieniem odpowiada:
-nie ma takiego Pubu!
Pijak na to alee Proszę Panią jest tam pracuje moja przyszła teściowa

Ok. 23:00 mocno napity...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W środku nocy do domu...

W środku nocy do domu szefa sklepu monopolowego dzwoni telefon:
- Panie,o której pan otwierasz sklep?
- Co za bezczelność dzwonić o tej porze! - odpowiada właściciel sklepu i odkłada słuchawkę.
Dwie godziny później telefon dzwoni ponownie:
- Panie kochany, to jak będzie z otwarciem tego miłego sklepu?
- Nich mi pan da spokój, ja chcę spać! - rzuca słuchawkę szef sklepu.
Po godzinie telefon ponownie dzwoni:
- Paaaanie, kkkierowniku, oooo kktóreej paaan ootwiera teen wsspaniały ssklep?
- Ty pijaku jeden, ty ochlapusie pieprzony, ty... O dziesiątej, ale i tak cię nie wpuszczę!
- Wcaaalee mmnie paan niee mmmusi wwpuszczaać, ja chcccę stąąd wyjśść!

Dekalog piwosza:...

Dekalog piwosza:

1. Trzy szklanki piwa, to zdrowe serce i marzenia senne.
2. Klarowne piwo i kolor słomkowy, to raj w gębie i humor dla głowy.
3. Morde się śmieje, gdy piwo się leje.
4. Piwo to rodzaj nijaki, to napój pod szaszłyk i flaki.
5. Łyk piwa z butelki lub beczki nie powoduje w głowie sieczki.
6. Gdy obniża Ci się krzywa, napij się dobrego piwa.
7. Niech się leje piwo z nieba, bo humoru nam potrzeba.
8. Jak ja lubię przy sobocie, iść na piwo po robocie.
9. Piwo to jest w życiu blues, daje miłość oraz luz.
10. Piwo z tobą, piwo wszędzie, nie porzuci, zawsze będzie.

Policjant zatrzymuje...

Policjant zatrzymuje w krzakach srającego mężczyznę i mówi
- Proszę pana tu nie wolno srać, płaci pan karę w kwocie 5 zł
- Ale ja mam tylko 10zł
- To niech pan idzie rozmienić
Chłop wychodzi z krzaków i krzyczy:
- Eee, Zdzisiek choć się wysrać ja stawiam!

Rano dzwoni telefon....

Rano dzwoni telefon. Obudzony facet odbiera i słyszy:
- Klinika?
- Nie, pomyłka - mówi i odkłada słuchawkę. Za chwilę znów dzwoni telefon;
- Klinika?
- Nie, to prywatne mieszkanie!
- Rychu, kumpla nie poznajesz? Tu Maniek, dzwonię, żeby zapytać, czy strzelimy sobie z rana klinika..

Idzie pedał przez park...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pije góral wódkę z Japończykie...

Pije góral wódkę z Japończykiem. W pewnym momencie Japoniec rozochocony wstaje i sruuuuuuuuuuuu góralowi w pysk. Góral lekko oszołomiony podnosi się i pyta:
- Co to było?
- Kara Te - odpowiada Japoniec w swoim narzeczu.
Po jakimś kwadransie góralisko rozochociło się, wstaje i sruuuuuuuuuuu w żółtka. Chwilę dłuższą trwało zanim Japoniec załapał pion i poziom, a oszołomiony łamaną polszczyzną pyta:
- Co to było?
Góral w sowim narzeczu odpowiada:
- Tyż cuś japońskiego, zderzak od Toyoty...

Podobno żony odchodzą...

Podobno żony odchodzą od mężów alkoholików. Tylko nigdzie niestety nie
powiedziano ile trzeba wypić.