Rok 1989, upadek komuny. do urzędu przychodzi facet:
-Chciałbym zmienić nazwisko na jakieś takie bardziej amerykańskie.
-A jak sie pan nazywa?
-Bezjajcow.
-Prosze przyjść za tydzień
Facet przychodzi za tydzień po nowy dowód.
Patrzy a tam nazwisko zmienione na Yonderbrack
Rok 1989, upadek komuny....
Dodane przez Katarzyna Hajda...
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- Strona 1
- ››