psy
emu
#it
hit
syn
fut
lek

Rozczarowana swoim życiem...

Rozczarowana swoim życiem seksualnym żona zwraca się do męża:
- To był chyba dziesiąty raz w tym miesiącu, a ja słyszałam o takim byku niedawno sprzedanym na aukcji, który potrafił reprodukować się 365 razy w ciągu zeszłego roku, to wychodzi raz na dzień, no i co ty na to powiesz.
Mąż poirytowany tym porównaniem stwierdza:
- Tak, może i raz dziennie, ale najpierw trzeba było spytać prowadzącego aukcję, czy to codziennie było z tą samą krową!

Przychodzą 2 geje na...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Co ci mąż dał w prezencie?...

- Co ci mąż dał w prezencie?
- Wibrator.
- A ty jemu?
- Nadmuchiwaną lalę.
- Dziwne...
- Nie, pokłóciliśmy się niedawno.

Rozmawia dwóch dyrektorów:...

Rozmawia dwóch dyrektorów:
- Podobno masz nową sekretarkę?
- Owszem.
- I jesteś z niej zadowolony?
- Po pierwszym dniu trudno powiedzieć...
- Młoda, ładna?
- Taka sobie...
- A jak się ubiera?
- Bardzo szybko.

Po dwuletniej odsiadce...

Po dwuletniej odsiadce w więzieniu, mąż wraca do domu i zastaje żonę z trójką dzieci.
Wkurzony woła od progu:
- Co to za bachory?
- No jak ciebie zabierali to ja w ciąży byłam i to jest Wojtuś.
Później Cie w więzieniu odwiedziłam i to jest Kaziu
- A to trzecie?
- A coś się tego trzeciego przyczepił? Siedzi sobie? No to niech siedzi!

Żona do męża:...

Żona do męża:
- Andrzej, jakie Ty masz właściwie, te okulary?
- Minusy.
- A jak mnie widzisz bez nich?
- Z bliska normalnie.
- A z daleka?
- Wyglądasz atrakcyjnie.

- Słuchaj stary, wczoraj,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Piękna złota polska jesień....

Piękna złota polska jesień. Starsze małżeństwo (koło 60) wybrało się na wieczorny spacerek. Po spacerku babcia mówi do dziadka:
•Zenek skocz no do piwnicy bo jako butelkę wina, to będziemy się kochać.
Dziadek zbiegł do piwnicy, jak jakiś sportowiec, myśląc "ku**a od 20 lat sex-u nie było). Wziął pierwszą butelkę z brzegu, przetarł lekko z kurzu i czyta: "Koń jak". Myśli sobie, że to pewnie jakiś koniak będzie. Zaniósł więc butelkę na górę, wypili cala, po czym poszli do sypialni i kochają się przez godzinę, dwie, jeden dzień, dwa, trzy, aż w końcu po tygodniu wychodzą z sypialni i babcia odzywa się tymi słowami:
•Łoj dziadek, tak to ja z tobą jeszcze nigdy nie miałam.
•Łoj babka, ja z tobą też.
•Skocz zobacz, co to za wino było
Dziadek bierze butelkę, przeciera z kurzu i czyta:
•"Koń jak nie może to dwie łyżki na wiadro."

Przychodzi dama do lekarza...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wraca policjant do domu...

Wraca policjant do domu i drze się od progu:
- Gdzie on jest , wiem że tu jest!!
Wchodzi do sypialni a żona w negliżu, nagle mówi:
- Gdzie on jest, wiem że masz kochanka!
-Ależ kochanie, ubrałam się tak na twój powrót.
-Nie kłam! I tak go znajdę!
Zaczyna szukać, patrzy pod łóżko :
- Tu go nie ma,
Zagląda do łazienki:
-Tu też go nie ma
Podchodzi do szafy a z niej nagle wyłania się ręka ze stówką:
O tu też go nie ma.