psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Sytuacja ma miejsce w...

Sytuacja ma miejsce w czasach, kiedy masowo przywożono do Polski powypadkowy złom z Niemiec. Nowak przywiózł do mechanika na lawecie masę pogiętej blachy.
-Strasznie to wygląda, będę miał z tym ze dwa tygodnie roboty - mówi mechanik.
Po tygodniu Nowak odbiera od niego telefon:
-Panie, jest problem. Co to była za marka?
-A dlaczego pan pyta?
-Bo jak bym tego nie klepał, wychodzi mi przystanek autobusowy...

Dyrektor do sekretarki...

Dyrektor do sekretarki z zapytaniem - wysłała pani faks do Malinowskiego?
- tak, panie dyrektorze...
-doskonale, wyśmienicie - mruczy zadowolony dyrektor i dodaje - to proszę wysłać jeszcze do Kowalskiego i Nowaka...
- to niemożliwe panie dyrektorze - szepcze zakłopotana sekretarka
- o! a to dlaczego? - pyta się zdziwiony dyrektor
- nie mam więcej faksów...

Zebranie partyjne. Wstaje...

Zebranie partyjne. Wstaje jeden z aktywistow:
- Nazywam sie Walczak, walczylem - walcze i bede walczyl!!!
Nagle zrywa sie drugi:
- Nazywam sie Pieprz....
- Siadajcie towarzyszu, siadajcie!

W szpitalnej poczekalni...

W szpitalnej poczekalni siedzi facet i głośno płacze. Inny postanowił go pocieszyć:
- Niech pan nie płacze... Wszystko będzie dobrze...
- Łatwo panu powiedzieć. Przyszedłem oddać krew, a oni przez pomyłkę amputowali mi palec!
Na te słowa niedoszły pocieszyciel zaczął płakać trzy razy głośniej niż jego poprzednik.
- Co się panu stało? Czemu pan teraz płacze? - pyta pacjent bez palca.
- Bo wie pan... ja tu przyszedłem oddać mocz do analizy...

Spotyka się dwóch kumpli...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pani Kowalska rozmawia...

Pani Kowalska rozmawia z sąsiadką:
- Mój mąż ma niesamowite szczęście! Dopiero wczoraj wykupił ubezpieczenie a już dzisiaj wpadł pod samochód.

Przychodzi facet do sklepu...

Przychodzi facet do sklepu zoologicznego i przygląda się zwierzakom na wystawie. W międzyczasie wchodzi inny klient i kupuje małpę z klatki obok.
Facet słyszy cenę: 5 000 euro.
- Czemu ta małpa taka droga?
- Ona programuje biegle w C... wie pan... szybki, czysty kod, nie robi błędów... warta jest tej ceny.
Obok stała druga klatka, a tam cena: 10 000 euro
- A ta małpa czemu taka droga?
- Bo ta małpa programuje obiektowo w C++, może też pisać w Visual C++, trochę w Javie... wie pan... tego typu. Bardzo przystępna cena.
- A ta małpa? - pyta facet wskazując na klatkę z ceną 50 000 euro
- Taaaa? Nigdy nie widziałem, by coś robiła, ale mówi, że jest konsultantem.

- Jasiu,przyniosłem klocki...

- Jasiu,przyniosłem klocki lego!
- To się świetnie składa!.

Ciotka ma dwóch siostrzeńców-b...

Ciotka ma dwóch siostrzeńców-bliźniaków, jednak zaprosiła do siebie tylko jednego. Gdy już przyjechał, ciotka pyta go:
- W jaki sposób zdecydowaliście, który do mnie przyjedzie?
- Ciągnęliśmy losy.
- I Ty wygrałeś?
- Niestety, nie.