#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Szczyt chamstwa - życzyć...

Szczyt chamstwa - życzyć komuś 100 lat na 99 urodziny

Multimilioner chce kupić...

Multimilioner chce kupić stary szkocki zamek.
Właśnie zwiedza go, oprowadzany przez starego majordomusa.
- Podobno pojawia się tutaj duch - mówi multimilioner.
- E, tam - mówi przewodnik - Bywam tu od trzystu lat i nigdy go nie spotkałem.

W byłym ZSRR wyprodukowano...

W byłym ZSRR wyprodukowano tak cienki drucik, że był widoczny jedynie pod potężnym mikroskopem. Zadowoleni wysłali swój produkt do Szwajcarii aby się pochwalić swoją precyzją.
Po tygodniu przesyłka wróciła, niby w nienaruszonym stanie. Dopiero dołączony list wyjaśnił całą sprawę.
- My z drucika zrobiliśmy rurkę!

Kiedy mężczyzna mówi...

Kiedy mężczyzna mówi do kobiety świństewka to jest to molestowanie seksualne.
Kiedy kobieta mówi świństewka do mężczyzny, to kosztuje to 4,20/min + VAT!

Rozmawiają dwie koleżanki:...

Rozmawiają dwie koleżanki:
- Czy lekarstwo, które dałam Ci przed tygodniem przydało się?
- Tak, jest nadzwyczajne. Wątroba mnie już nie boli, syn przestał kaszleć, mąż nie ma reumatyzmu, dziadkowi przeszło lumbago, ale najbardziej jestem zadowolona z tego, że wspaniale wyczyściłam nim srebrne sztućce.

Jeden facet w urzędzie...

Jeden facet w urzędzie pośrednictwa pracy w Mielcu zobaczył anons dotyczący pracy jako "Asystent Ginekologa". Żywo zainteresowany zapytuje urzędnika o szczegóły. Urzędnik odpowiada że praca polega na przygotowaniu kobiet do badania, a więc:
- pomoc kobietom rozebrać się, położyć je na łóżku
- następnie ostrożnie umyć ich "intymne miejsca"
- następnie zaaplikować krem do golenia i ostrożnie ogolić włosy tam na dole
- i na koniec wmasować olejek w te miejsca które będą badane tak, żeby kobieta była gotowa do badania.
- pensja jest 5.300 złotych + dodatki, ale jak chcesz tę pracę, to musisz pojechać do Bielska-Białej.
Facet pyta urzędnika :
- A wiec praca jest w Bielsku?
- Nie - odpowiada urzędnik - praca jest w Mielcu, natomiast w Bielsku-Białej jest koniec kolejki...

Masz może jakiś interes?...

Masz może jakiś interes?
Właściciel restauracji ma piękną córkę. Przychodzi do niego młody mężczyzna prosić o rękę córki. Właściciel restauracji pyta:
- Młody człowieku, czy masz skończone studia?
- Nie.
- Czy masz może jakiś interes, majątek?
- Nie mam.
- A co ty masz?
- Widoki.
- To tobie potrzebna lornetka, a nie moja córka.

Przychodzi facet do lekarza...

Przychodzi facet do lekarza
- Panie doktorze,strasznie bolą mnie bimbole.
- Niech się pan rozbierze,obejrzymy (ogląda).
- Hmmm... Nie wiem co to może być,trzeba będzie zrobić badania krwi i moczu. Ma pan tu skierowanie do laboratorium, przyjdzie pan pojutrze z wynikami badania.
Facet poszedł do tego laboratorium, zrobił badania odebrał wyniki. Następnego dnia siedzi z kumplem w barze i opowiada mu jak go te bimbole bolą i że jutro idzie do lekarza z wynikami. Kumpel - jako że kiedyś trochę się interesował medycyną - mówi:
- Słuchaj,ja się na tym trochę znam,pokaż mi te wyniki z laboratorium, ja już dzisiaj powiem co ci jest.
Obejrzał uważnie te karteluszki z laboratorium.
- Uuuuu, stary, przeJe***e masz..... Zobacz co ci tu napisali!!!!
- ?
- AB.
- Co to znaczy?
- Amputować Bimbole... Ale to jeszcze nie koniec złych wieści, patrz tu dalej jest napisane Rh
- Czyli??
- Razem z ch**em!

Jaka jest różnica między...

Jaka jest różnica między piłą tarczową a stringami?
Nie ma wielkiej różnicy bo chwila nieuwagi i palce pójdą w pizdu.